Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Paulina Antoniak
Paulina Antoniak | 
aktualizacja 

Proszą o interwencję. Żołnierze są wyczerpani do "granic możliwości"

Sytuacja żołnierzy na granicy polsko-białoruskiej jest trudna. Jak informuje Onet, ich tura miała się przedłużyć z dwóch do czterech tygodni. - Potrzebujemy co jakiś czas po prostu odpocząć. A nasza brygada jest już do granic możliwości wyczerpana - mówi w rozmowie z Onetem jeden z wojskowych.

Proszą o interwencję. Żołnierze są wyczerpani do "granic możliwości"
Polscy żołnierze mówią o trudnej sytuacji na granicy i wyczerpaniu (Getty Images, SOPA Images)

Żołnierze służący na odcinku granicy polsko-białoruskiej mówią o ciężkich warunkach pracy i nadmiarze obowiązków. Na początku tygodnia wojskowi 14. Dywizjonu Artylerii Samobieżnej z Jarosławia zgłosili się do redakcji Onetu z prośbą o interwencję.

Nie mamy nic przeciwko jeżdżeniu na granicę, ale potrzebujemy co jakiś czas po prostu odpocząć. A nasza brygada jest już do granic możliwości wyczerpana - powiedział w rozmowie z Onetem jeden z wojskowych.

Dowództwo przyznało, że choć zwykle rotacje trwają dwa tygodnie, to 50 żołnierzy przebywa w strefie w okolicach Białowieży od 16 maja, a pozostałych 30 żołnierzy – od 30 maja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tłum migrantów na granicy polsko-białoruskiej. Marcin Przydacz: to bardzo cyniczna gra

Trudna sytuacja żołnierzy na granicy polsko-białoruskiej

Żołnierze każdego dnia zmagają się z wieloma wyzwaniami i przeciwnościami. "Opowiadają, że w trakcie ich pobytu na 'pasku', czyli na samej granicy, ludzie z drugiej strony płotu wystrzeliwują z proc kamienie, obrzucają ich konarami drzew czy wypełnionymi ekskrementami słoikami" - czytamy na łamach portalu.

Jak wyjawili wojskowi, zdarzają się też takie sytuacje, gdy białoruscy funkcjonariusze "przeładowują broń na ich widok".

Ponadto, jak przekazał mjr Arkadiusz Wnęk, rzecznik prasowy 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, do której należy 14. dywizjon z Jarosławia, rotacja została przedłużona "ze względu m.in. na zaangażowanie żołnierzy dywizjonu w ćwiczenie eksperymentalne FEX-24 i w ćwiczenie taktyczne z wojskami PUMA-24".

Donald Tusk w poniedziałek 10 czerwca zapowiedział nowelizację ustawy o obronie ojczyzny. Zgodnie z jej założeniami mają się zmienić zasady użycia broni przez żołnierzy w sytuacji zagrożenia. Jeśli będą wymagały tego okoliczności i żołnierz użyje broni, to nie popełni przestępstwa.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić