Badania pracowników Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza wraz z Instytutem Dendrologii PAN oraz University of Berkley były prowadzone na terenie Leśnych Zakładów Doświadczalnych UPP (Murowana Goślina i Siemianice oba zlokalizowane w Wielkopolsce) i parków miejskich miasta Poznania.
"Mogą być groźne dla ludzi"
Naukowcy przebadali kleszcze z Wielkopolski i okazało się, że gatunki te są groźne nie tylko dla psów, ale mogą być groźne także dla ludzi
Przebadaliśmy 1598 kleszczy pospolitych na obecność pierwotniaków Babesia. W kleszczach z Wielkopolski były obecne następujące gatunki z rodzaju Babesia: B. canis, B. divergens, B. venatorum, gatunki te są groźne dla psów i mogą być groźne dla ludzi - tłumaczy dr inż. Anna Wierzbicka z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna UPP.
Babesia canis została wykryta u wszystkich stadiów rozwojowych kleszcza pospolitego, przy czym najwyższy odsetek był notowany w larwach (13 proc.).
Nasze odkrycie sugeruje, że Babesia jest przekazywana przez samice kleszczy poprzez jajniki do jaj - transowarnie, czyli "mama" kleszcza przekazuje je potomstwu - tłumaczy badaczka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Na terenach leśnych (10,2 proc.) kleszcze dużo częściej przenosiły Babesia niż w parkach miejskich (2,5 proc.). Jest to sytuacja odwrotna niż obserwowana np. dla bakterii boreliozy, która częściej występuje w miastach niż w lesie.
Jakie jest znaczenie praktyczne przedstawionych badań? Po pierwsze na poziomie ogólnoświatowym - kleszcz pospolity został wskazany jako prawdopodobny efektywny wektor babeszjozy (tzn. może ją przenosić na zwierzęta i ludzi). Jego rola i rzeczywiste możliwości przenoszenia powinny stanowić dalszy przedmiot badań.
Po drugie w obszarze lokalnym - tereny rekreacyjne miasta Poznania są terenem występowania groźnej, szczególnie dla psów, choroby. Odsetek zarażonych kleszczy jest wyższy niż notowany w innych częściach kraju. Właściciele psów i weterynarze powinni brać to pod uwagę w planowaniu ochrony psów, jak i diagnostyce ich chorób.
Czytaj także: Parczew. 55-latek znęcał się nad ptakami. Trudno sobie wyobrazić, jakie piekło im zgotował