W piątek prezydent Andrzej Duda udał się na Litwę, gdzie wziął udział w uroczystości przekazania na własność litewskiego państwa pływającego gazoportu "Independence". Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, prezydent podkreślił, że to symboliczny moment mający znaczenie dla suwerenności energetycznej tej części Europy.
"Independence" to gazowiec wybudowany przez południowokoreańską firmę Hyundai, przystosowany do transportu skroplonego gazu ziemnego o pojemności około 170 tysięcy metrów sześciennych. Od 2014 roku jednostka służyła w Kłajpedzie jako pływający terminal do magazynowania i regazyfikacji LNG (FSRU), pozwalając Litwie na redukcję uzależnienia od dostaw rosyjskiego gazu.
Mimo że statek od dziesięciu lat operował na Litwie, jego właścicielem pozostawała norweska firma transportowa. Po piątkowej uroczystości "Independence" oficjalnie stał się własnością litewskiego państwa. Prezydent Duda zaznaczył, że otrzymanie przez Litwę na własność gazoportu to symbol współpracy państw w ramach Trójmorza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Cieszę się, że dzisiaj umocnienie połączenia infrastrukturalnego i bezpieczeństwa energetycznego tej części Europy zostanie dodatkowo wsparte" – podkreślił.
Podczas wizyty prezydent Duda spotkał się z prezydentami Litwy, Łotwy i Estonii. Wśród tematów rozmów znalazła się współpraca w ramach Trójmorza, inwestycje realizowane pomiędzy Polską, Litwą, Łotwą a Estonią oraz sytuacja w Gruzji. Omawiano także kluczowe projekty infrastrukturalne, takie jak Rail Baltica i Via Baltica.
Prezydent nawiązał do postępu prac nad Rail Baltica, linią kolejową łączącą Warszawę z Kownem, Rygą, Tallinem i Helsinkami, oraz Via Baltica – drogą międzynarodową biegnącą z Polski przez Litwę i Łotwę do Estonii. Podkreślił, że po stronie polskiej prace są w zasadzie zakończone. "Via Baltica jest w całości przejezdna, choć trwają jeszcze prace na fragmencie koło Łomży, które mają się zakończyć wiosną 2025 roku" – dodał.