Co zarzuca się Przemysławowi Czarnkowi? Chociażby nienawistne wypowiedzi, nazywanie praw człowieka idiotyzmami, a także bycie zwolennikiem kar cielesnych. Minister edukacji i nauki zareagował na te zarzuty.
Nawiązują one do moich zmanipulowanych wypowiedzi sprzed 10 lat, a wtedy nie byłem ministrem. Ta wypowiedź służy dzisiaj zwolennikom PO do zarzutów pod adresem ministra edukacji, którym jestem od roku - powiedział, cytowany przez polsatnews.pl.
Pojawiają się osoby, które oczekują dymisji Czarnka. Czy polityk rozważa taki krok?
Nie. Dlatego, że mam mnóstwo rzeczy do zrobienia jeszcze w resorcie. Mnóstwo już udało mi się zrobić. Wiele programów, jak Poznaj Polskę, Laboratoria Przyszłości, ale też narodowy program wsparcia dzieci po covidzie - niezwykle ważny - podkreślił minister edukacji i nauki.
Czytaj także: Koniec gry FIFA?! Sensacyjne doniesienia
Czarnek o "gigantycznych" podwyżkach dla nauczycieli
Minister mówił również o podwyżkach dla nauczycieli.
Takiego skoku w subwencji oświatowej, z 52 mld do 60 mld zł, nie było nigdy. Powtarzam jeszcze raz, żebyście państwo to usłyszeli. Nauczyciel wchodzący do zawodu dzisiaj przeciętnie zarabia 3,5 tys. zł, bardzo mało. Wzrośnie do blisko 5 tys., to jest naprawdę gigantyczna podwyżka - podkreślił Przemysław Czarnek w Polsacie News.
Zobacz także: Przemysław Czarnek odpowiada nauczycielom. Uszczypliwy komentarz
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Które z określeń najlepiej opisują artykuł: