Legendarny astrolog Nostradamus przewidział, że koniec rodziny królewskiej nastąpi w momencie śmierci królowej Elżbiety II. Po rozmowie Meghan Markle i księcia Harryego z Oprah Winfrey, podczas której na jaw wyszły szokujące fakty dotyczące "royalsów" zeszły tydzień był bardzo burzliwy dla monarchii brytyjskiej.
Czytaj także: Andrzej Duda pominięty. Nie dostał zaproszenia
Nostradamus przewidział koniec rodziny królewskiej?
Zwolennicy Micheal de Nostradamusa twierdzą, że jego pisma wskazują na rozpad rodziny królewskiej. W pismach "Century 8 Quatrain 97" Nostradamus mówił o zmieniających się "wielkich mocarstwach" i "królestwie, które już więcej nie rośnie".
Pod koniec wojny zmieniają się wielkie mocarstwa. Nad brzegiem rodzi się troje pięknych dzieci. Ruina dla nich, gdy będą dorośli. Zmiana królestwa kraju sprawi, że zobaczycie jak przestaje rosnąć - czytamy w poście udostępnionym na forum Above Top Secret.
Trójka dzieci ma odnosić się do księcia Williama, księcia Harrego i księżniczki Beatrycze. Książę William rzeczywiście urodził się siedem dni po zakończeniu wojny o Falklandy. "To przepowiada końca brytyjskiej monarchii i początek brytyjskiej republiki, która nastąpi bardzo szybko" - czytamy.
Michel de Nostradamus był francuskim astrologiem z XVI wieku. Słynie ze swoich przepowiedni, sięgających nawet XXI wieku. Jego zwolennicy wierzą, że prawidłowo przewidział wybuch II wojny światowej i wielki pożar Londynu w 1666 roku.
Wywiad Meghan i księcia Harrego
Wywiad Meghan Markle i księcia Harryego był dla Brytyjczyków jak dotąd wydarzeniem roku. Meghan w rozmowie przyznała, że padła ofiarą rasizmu w rodzinie królewskiej. Ukochana księcia Harrego mówiła także, że mieszkając w Pałacu Buckingham zmagała się z depresją i miała myśli samobójcze. Odmówiono jej jednak pomocy, gdyż mogłoby to się źle odbić na wizerunku rodziny królewskiej.
72-letni książę Karol najdłużej w historii brytyjskiej rodziny królewskiej zajmuje pozycję następcy tronu. Niektórzy uważają, że przepowiednia Nostradamusa oznacza, że nigdy nie będzie miał okazji zasiąść na tronie.
Sceptycy tych przepowiedni uważają, że tajemnicze zapisy Nostradamusa są zbyt niejasne, aby można je było uznać za autentyczne opisy tego, co wydarzy się w przyszłości w rodzinie królewskiej. Brian Dunning, pisarz naukowy i twórca Skeptoid Podcast, twierdzi, że "pisma Nostradamusa są błędnie tłumaczone i zbyt twórczo interpretowane".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.