Do zdarzenia doszło w piątek w godzinach w popołudniowych. Do jednego z londyńskich autobusów wszedł nastolatek z nożem i zaatakował drugiego chłopaka, który miał przy sobie broń wyglądającą na miecz.
Walka na nóż i miecz
Awantura trwała około pięciu minut. Zanim pasażerowie zdołali zawiadomić policję, agresywni nastolatkowie wysiedli z autobusu.
Od czterech lat jeździłem tą trasą autobusu i to, że stało się to w biały dzień, było szokujące. Nadal nie mogę się pozbierać. Policja została wezwana około 16:40, ale chłopcy, oboje ubrani w czarne kurtki z zakrytymi twarzami, uciekli przed przybyciem funkcjonariuszy. Nie było żadnych aresztowań ani zgłoszonych obrażeń - mówi red. MailOnline jeden ze świadków.
Czytaj także: Dantejskie sceny w Nowej Soli. Zaroiło się od radiowozów
Jeden z pasażerów nagrał część walki, ale przerwał, gdy walczący się do niego zbliżyli. Jak mówi autor wideo, jest w szoku, że był świadkiem takiej bójki w autobusie. - Nie mogłem uwierzyć, że to się dzieje.
Wezwana na miejsce policja nikogo nie zatrzymała. To nie oznacza, że śledztwo nie zostało wszczęte. Funkcjonariusze próbują teraz ustalić tożsamość nastolatków. Obaj zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.