Naukowcy odkryli, że nowy wariant koronawirusa pochodzący w Wielkiej Brytanii jest o 30 proc. bardziej śmiercionośny. Profesor Neil Ferguson z New and Emerging Respiratory Virus Threats Advisory Group (NERVTAG) potwierdził wyniki badań i dodał, że zmutowany szczep jest także o wiele bardziej zaraźliwy.
Nowy wariant bardziej śmiercionośny
Jest duże prawdopodobieństwo, że nowy wariant z Wielkiej Brytanii zwiększa ryzyko śmierci, ale wciąż pozostaje niepewność. [...] [Badania] Sugerują, że jest to 1,3-krotne zwiększenie ryzyka zgonu. Tak więc w przypadku 60-latków 13 na 1000 może umrzeć w porównaniu z 10 zgonami na 1000 w przypadku starych szczepów - przekazał prfesor.
Czytaj także: Zaraza wróci? W Wuhan strach. "Sukces w środku horroru"
Profesor podkreśla jednak, że można mieć stuprocentowej pewności. U wielu osób nowy wariant nie jest wykrywany, dlatego też statystyki nie są w pełni wiarygodne. W Wielkiej Brytanii gdzie jest najwięcej przypadków tylko w przypadku ośmiu procent zgonów wiadomo kto miał jaki szczep.
Nowy wariant został wykryty pod koniec ubiegłego roku w Kent. Jak dotąd wykazano, że jest o wiele bardziej zaraźliwy. Rozprzestrzenił się także w innych państwach m.in. Japonii czy USA. Potwierdzono go także w Polsce.
Odkryto także brazylijski wariant koronawirusa. Krążył w Manaus prawdopodobnie już od grudnia, a w ostatnim czasie jest wykrywany i coraz większej ilości osób. Wielka Brytania, która zmaga się z własną mutacją wirusa ogłosiła, że wstrzymuje wszystkie przyloty z Ameryki Południowej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
