Statystyki wskazują na to, że we wszystkich krajach postsocjalistycznych żyje się krócej, niż w Europie Zachodniej. Tylko Czesi zbliżają się do średniej w całej UE.
Najnowsze dane Eurostat z 2020 roku pokazują, że tzw. oczekiwana długość życia w Polsce nadal jest o trzy lata krótsza, niż w Unii Europejskiej. W minionym roku wyniosła 77,8 lat, a w UE - 80,9 lat.
Najdłużej żyją Hiszpanie (83,4 lata). Drugie miejsce w rankingu zajmują Włosi (83,1), a trzecie - Francuzi (82,7). Polska pod tym względem zajmuje jedno z ostatnich miejsc w Unii.
Widać wyraźny podział na kraje postsocjalistyczne i pozostałe państwa Unii. We wszystkich krajach postsocjalistycznych żyje się wciąż krócej, niż w Europie Zachodniej. Jedynie Czesi zbliżają się do średniej w całej Unii Europejskiej - powiedział ekspert zdrowia dr n. med. Jakub Gierczyński, cytowany przez PAP.
Co ciekawe, w naszym kraju nadal utrzymuje się pokaźna różnica w przeciętnej długości życia między kobietami i mężczyznami. Polki żyją o prawie 8 lat dłużej, niż Polacy, a średnia w UE wynosi 5,2 roku.
Jak wydłużyć przeciętną długość życia?
Specjalista uważa, że przeciętną długość życia w Polsce można wydłużyć. Prewencja może pozwolić na zmniejszenie o 23 proc. umieralności z powodu raka płuc. By tak się jednak stało, trzeba doprowadzić do ograniczenia liczby osób palących papierosy. Warto również spostrzec, że nadużywanie alkoholu jest odpowiedzialne za 11 proc. przedwczesnych zgonów.
To jednak nie wszystko. Dr Jakub Gierczyński twierdzi, że poprawa zdrowia i długości życia Polaków jest możliwa poprzez zwiększenie finansowania opieki medycznej.
Powinniśmy pójść drogą Czech, które zaczęły przeznaczać na służbę zdrowia więcej środków i mają już tego efekty. W porównaniu do innych krajów postsocjalistycznych wypadają pod tym względem najlepiej - podkreślił dr Gierczyński.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.