Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Przesyłki z Polski do Szwecji. Jest decyzja sądu

9

Trwa postępowanie w sprawie przesyłek, które trafiały do Szwecji z Polski. Ostatnio sąd rejonowy postanowił uniewinnić jedną z osób zamieszanych w ten proceder, a poza tym zdecydował o karze dla przywódcy gangu. Jednocześnie wymiar sprawiedliwości podzielił się dotychczasowymi ustaleniami dot. tego procederu.

Przesyłki z Polski do Szwecji. Jest decyzja sądu
Przesyłka z Polski do Szwecji. Wiadomo, co w niej było (Urząd Celny)

W grudniu 2023 roku uwagę szwedzkiej poczty przykuły trzy przesyłki, które dotarły do kraju z Polski. Wyglądały identycznie, jednak miały różnych odbiorów. Wszystkie były adresowane do mieszkańców Sundsvall. Nadawcą był mieszkaniec Warszawy.

Przesyłki zostały sprawdzone, a następnie skonfiskowane. Każda paczka zawierała 22 500 tabletek pregabliny (lek przeciwpadaczkowy, w Polsce ta substancja nie jest klasyfikowana jako narkotyk - dop. red.) - czytamy w szwedzkiej prasie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Oblężenie polskiego kurortu. Rzeka ludzi na deptaku

Serwis dagensjuridik.se podaje, że w styczniu 2024 roku dotarła kolejna paczka z tą samą zawartością, wyglądem i nadawcą. "W celu powiązania konkretnej osoby z tą przesyłką, zastosowano środki prowokacyjne w postaci doręczenia kontrolowanego" - piszą Szwedzi.

W końcu namierzono pewnego mężczyznę, który miał w samochodzie duże ilości tabletek, które w Szwecji uznawane są za narkotyki. Tym razem było to blisko 5 tys. tabletek buprenorfiny.

Później do Szwecji trafiło więcej podobnych przesyłek zawierających duże ilości tabletek zakwalifikowanych jako narkotyki. W międzyczasie szwedzkie służby prowadziły odpowiednie działania w tej sprawie.

Jest decyzja sądu. Siedem lat więzienia dla przywódcy gangu

Teraz werdykt wygłosił sąd rejonowy w Sunsvall. Przywódca gangu został skazany na siedem lat więzienia. Jeden z jego współpracowników został zaś skazany na cztery lata więzienia.

W sprawę zamieszany był też 36-latek ze Szwecji. Ostatecznie jednak sąd postanowił go uniewinnić.

Z doniesień medialnych wynika, że sprawa nie jest jeszcze uznana za zakończoną.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić