Przez pandemię mają zaległości. Czy ktoś pomoże uczniom?

Koronawirus wyrządził wiele szkód. Przez pandemię koronawirusa problemy mają między innymi uczniowie. Nauka zdalna nie jest na tyle efektywna, jak lekcje w szkole, co doprowadza do zaległości. Czy w związku z tym uczniowie mogą liczyć na jakieś wsparcie?

Przemysław CzarnekPrzemysław Czarnek
Źródło zdjęć: © YouTube

Przemysław Czarnek nie uważa, że te roczniki, które mają zaległości przez pandemię, będą stracone. - Niewątpliwie będą poszkodowane, co do tego nie ma wątpliwości, więc na pewno trzeba je wspomóc - mówi w rozmowie z "Faktem".

Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie

Później opisuje formy pomocy dla uczniów. Spostrzega, że maturzystom obniżono wymagania o ok. 20%. Widzi też potrzebę organizowania zajęć dodatkowych, które oczywiście nie są obowiązkowe. Czarnek podkreśla, że "nauczyciele będą do nich zachęcać", do czego zostaną odpowiednio zmotywowani.

Będą dodatkowe płatności dla nauczycieli. Nauka zdalna, choćby i najlepsza, nie jest w stanie zastąpić nauczania stacjonarnego. Jest dużo mniej efektywna. Musimy dołożyć zajęć wspomagających - zaznaczył minister edukacji i nauki podczas wywiadu dla "Faktu".

Przekazał też, że póki co propozycja zajęć dodatkowych obejmuje 10 tygodni po jednej godzinie dla każdej klasy w każdej szkole. - Na razie, potem systematycznie będziemy to zwiększać, jeśli będzie taka konieczność. Będziemy to obserwować - dodał Czarnek.

Dłuższe pobyty w szkołach

Lekcje dodatkowe będą oczywiście związane z tym, że uczniowie będą musieli dłużej zostawać w szkole. MEN nie zdecydował się na odbiór godzin w weekend ani skrócenie wakacji uczniom na rzecz dodatkowych godzin lekcyjnych.

Trzeba zastosować złoty środek. Jeśli byśmy proponowali dodatkowe godziny w weekend, albo zbyt dużo tych godzin, to byłoby to traktowane jako niesprawiedliwość. Jeśli szkoła w wakacje, to kolejna kara. A jeśli byśmy tego nie zrobili w ogóle, to rodzice musieliby szukać korepetycji - spostrzegł Przemysław Czarnek.
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami