Jak informuje Fox News, stanem w największym stopniu dotkniętym wysokimi temperaturami jest Kalifornia. Jeszcze co najmniej do końca tygodnia termometr będzie wskazywał znacznie więcej, niż wynosi norma dla tej pory roku.
Rekordowe upały w Stanach Zjednoczonych. Co się dzieje?
Fala upałów zaczyna już zbliżać się do środkowej części kraju. Lokalne władze starają się reagować zawczasu i ogłaszać oficjalne ostrzeżenia. Do takiej sytuacji doszło w niektórych częściach stanu Waszyngton oraz Oregon.
Przeczytaj także: To był horror. Trenerka została zabita przez orkę
Amerykańscy meteorolodzy przedstawili swoje prognozy na wtorek 16 maja. Jak wynika z ich ustaleń, najwyższe temperatury – w stopniach Celsjusza – w stanie Kalifornia zostaną odnotowane w Lost Hills (ponad 37 stopni), Fresno (niespełna 37 stopni), Tulare i Bakersfield (ponad 36 stopni), Modesto, King City i Sacramento (35 stopni), a także Paso Robles (niespełna 34 stopnie).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednym z miejsc, gdzie padł rekord jeśli chodzi o temperaturę, jest miasto Eugene w stanie Oregon. Odnotowano tam 34,44 stopnie Celsjusza, co stanowi najwyższy zanotowany wynik od 1939 roku, kiedy termometry wskazały 33,33 stopnie.
Wysokie temperatury nie są jedynym zagrożeniem, z którym muszą się mierzyć mieszkańcy dotkniętych upałami stanów. Meteorolodzy biją na alarm, że istnieje ryzyko wystąpienia ulewnych deszczy. Będą one do tego stopnia obfite, by doprowadzić do powodzi na odcinkach południowych równin, doliny Mississippi oraz dolin Dolnego Ohio i Tennessee.
Przeczytaj także: Rosyjski szpieg w Brazylii. USA domaga się ekstradycji
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.