Prezydent Rosji Władimir Putin w poniedziałek wydał dekret o uznaniu niepodległości tzw. republik ludowych — Donieckiej (DRL) i Ługańskiej (ŁRL), powołanych przez prorosyjskich separatystów w Donbasie i z ich liderami podpisał porozumienia o przyjaźni i współpracy.
"Przydatne zdjęcie dla Trybunału w Hadze"
Dla rosyjskich mediów było to tak znaczące wydarzenie, że całą ceremonię podpisania transmitowano na żywo, a na sali nawet byli obecni "goście" - przedstawiciele Dumy Państwowej, ministrowie oraz prorosyjscy separatyści — tzw. przywódcy DRL i ŁRL.
Internauci na Twitterze sugerują, że listy osób, które muszą stanąć przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze, nawet nie trzeba tworzyć — wystarczy zobaczyć, kto uczestniczył w podpisaniu dekretu przez Putina.
Przydatne zdjęcie dla Trybunału w Hadze - napisał były ambasador Ukrainy w ONZ Wołodymyr Jelczenko.
Kto był obecny? "Każdy musi zostać ukarany"
Na zdjęciu widać m.in. "przywódcę" tzw. DRL Denisa Puszylina, "przywódcę" tzw. ŁRL Leonida Pasiecznika oraz licznych rosyjskich polityków i ministrów. Pojawił się między innymi minister obrony Siergiej Szojgu, szef resortu spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin oraz przewodnicząca Rady Federacji Rosyjskiej Walentina Matwijenko.
Mam nadzieję, że to przemówienie będzie pewnego dnia dowodem na procesie Putina w Hadze, ale to zbyt optymistyczne w świecie, w którym dyktator może po prostu zająć kawałek Europy, podczas gdy jego świta nadal cieszy się dobrym życiem w wolnym świecie - napisał słynny rosyjski szachista Garri Kasparow.
Każda osoba tam siedząca, Putin i osoby zaangażowane w ich nazistowską politykę muszą zostać natychmiast ukarane. Zamknięci w Rosji bez dostępu do swoich aktywów, własności, niczego! Jedynym miejscem, do którego mogliby się udać, powinien być trybunał w Hadze — komentuje ukraińska dziennikarka Irina Matwijszyn.
Biden zapowiada sankcje
Prezydent Joe Biden zapowiedział już, że na Rosję zostaną nałożone poważne sankcje finansowe. Według komunikatu Białego Domu rozporządzenie Joe Bidena zakłada również nałożenie sankcji na każdą osobę, która chciałaby prowadzić interesy na terytorium Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej.