Nietoperze to niezwykłe ssaki: aktywnie latają, śpią wisząc głową do dołu, posługują się echolokacją, hibernują. Z jednej strony fascynują, z drugiej niepokoją. Podobno nie ma zwierząt, wokół których narosło tyle mitów, legend i zabobonów.
Nietoperze są objęte ścisłą ochroną i nie wolno im w żaden sposób dokuczać. Szczególnie trudnym dla nietoperzy okresem jest zima, okres dla nich niekorzystny, uniemożliwiający prowadzenie aktywnego życia. Od października do kwietnia nie znajdują odpowiednio dużo pokarmu, aby pokryć zapotrzebowanie energetyczne organizmu.
Czas ten spędzają w stanie głębokiego letargu; czynności życiowe są wówczas spowolnione. Temperatura ich ciała obniża się do temperatury otoczenia, a liczba uderzeń serca na minutę spada z kilkuset do kilku. Dzięki temu są w stanie przeżyć w oparciu o zgromadzone jesienią zapasy pokarmowe, którymi jest podskórny tłuszcz. Jego gromadzenie powoduje, że masa ciała jesienią jest 25-40 proc. wyższa niż wiosną i latem.
Na terenie Nadleśnictwa Czerwony Dwór w listopadzie ubiegłego roku leśnicy zakończyli prace przysposabiania piwnic, na potrzeby zimowania nietoperzy. Kryjówki zostały dofinansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie
Już widać pierwsze efekty. I to jakie. Świeżo przygotowaną kryjówkę na zimowisko wybrał mopek zachodni Barbastella barbastellus – gatunek podlegający ochronie ścisłej, zamieszczony również w załączniku II Dyrektywy Rady EWG w sprawie ochrony siedlisk naturalnych oraz dzikiej fauny i flory. Zaliczony został także do gatunków zagrożonych wyginięciem (kategoria Vulnerable) na liście IUCN - informują leśnicy.
Czytaj także: Wyjrzała przez okno. Nagranie z Gdańska jest hitem