Wpis mieszkanki Ełku na Facebooku od kilku dni robi prawdziwą furorę. Anonimowa parafianka zarzuca skąpstwo mężczyźnie widzianemu na mszy.
Nie pozdrawiam skąpca, który na niedzielnej mszy 12 lutego w dużym kościele nie dał na tacę. Ubrany na czarno wysoki brunet. Widziałam cię dzisiaj 16 lutego, jak płacisz grubymi pieniędzmi w Lidlu przy kasie za ekskluzywne produkty - napisała kobieta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Post mieszkanka Ełku zamieściła na grupie "Nowe spotted: Ełk". Od chwili publikacji cieszy się on ogromną popularnością. Internauci w większości nie rozumieją, dlaczego obca kobieta rozlicza z pieniędzy nieznajomego. Inni zaś zarzucają jej religijny fanatyzm.
Szatan to ten, kto zagląda w portfel - piszą i dodają, że "ciekawość to pierwszy stopień do piekła". - Pilnuj własnego nosa - grzmi kolejna oburzona osoba.
Nie brakuje też dowcipnych wpisów. Jeden z komentujących sugeruje, że skoro mężczyzna był ubrany na czarno i kupował luksusowe produkty, to pewnie był to... sam ksiądz!
Najbardziej jednak zaskakuje dalsza część postu anonimowej mieszkanki Ełku. Kobieta wprost ocenia w nim zachowanie mężczyzny i wyklucza go ze wspólnoty.
Słuchaj, jak mogłeś tak źle postąpić? Takich jak ty nie potrzebujemy w naszej wspólnocie patriotyczno-katolickiej. Mam nadzieję że rozmyślisz swoje złe zachowanie i nie będziesz więcej słuchał szatana.
Czytaj także: Oto zarobki księży. Padły konkretne kwoty. Zdziwieni?
"Patriota to nie tylko katolik" - komentują oburzeni internauci. Inni wprost odwołują się do zarobków księży i szeroko komentowanych w ostatnim czasie danin na Kościół katolicki. Co sądzicie o tej wymianie zdań, postawie klienta dyskontu oraz parafianki?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.