Epidemia ptasiej grypy (N5H1) wybuchła w 2020 roku. W czasie gdy świat był pochłonięty walką z pandemią wirusa Covid-19, ptasia grypa zaczęła zabijać dziesiątki tysięcy ptaków w Europie. W ciągu trzech lat wirus N5H1 rozprzestrzenił się na niemal cały świat. Jedynie w Oceanii i na Antarktyce nie wykryto jeszcze tego patogenu.
W badaniu przeprowadzonym przez naukowców m.in. z Uniwersytetu w Kalifornii i Narodowego Instytutu Techniki Rolniczej (INTA) w Argentynie wynika, że wirus ptasiej grypy ewoluuje. To zjawisko bezprecedensowe. Istnieją uzasadnione obawy, że wirus H5N1 przystosował się do przenoszenia się na ssaki. Kolejne mutacje mogą przenosić się na inne gatunki, w tym na ludzi.
Wysoce śmiercionośne wirusy ptasiej grypy H5N1 mutują i dostosowują się do ssaków w nowy sposób. Może mieć to globalne konsekwencje dla ludzi, dzikich zwierząt i zwierząt w gospodarstwach. Wskazują na to nowe badania dotyczące epidemii ptasiej grypy wśród lwów morskich w Argentynie w 2023 roku - podaje na Facebooku internetowy serwis informacyjny poświęcony nauce, badaniom i technologii psys.com.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ptasia grypa wśród ssaków - ofiarami lwy morskie w Argentynie
W sierpniu 2023 r. wirus został wykryty u lwów morskich na wyspie Tierra del Fuego w Ameryce Południowej. Dwa miesiące później naukowcy zbadali kolonię lęgową tych zwierząt. Odnotowali około 17 tys. martwych słoni morskich. Do listopada 96 proc. młodych umarło. Wyniki testów potwierdziły obecność H5N1 u fok i rybitw, które zmarły w tym samym czasie.
Zobacz również: Wsyp do wody i wylej w ogrodzie. Przepędzi ślimaki
Wykazaliśmy ewolucję tego wirusa wśród ssaków morskich w ostatnim czasie. Wirus ten jest w stanie przystosować się do ssaków, co widać po mutacjach, które konsekwentnie odnajdujemy wśród organizmów należących do grupy ssaków - powiedziała wirusolog i współautorka badania Agustina Rimondi z INTA.
Czytaj także: Podejrzany obiekt znaleziony w USA. Wylądował na dachu
Patogeny ptasiej grypy, podobnie jak te powodujące Covid-19, cały czas mutują. Naukowcy monitorują kolejne odmiany wirusa H5N1. Prognozy nie są optymistyczne - wirus może ewoluować do tego stopnia, że będzie groźny dla ludzi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.