Policję zaalarmowali mieszkańcy gminy Purda. W rozmowie z dyżurnym poinformowali, że na działkach, polach oraz w lesie ktoś wyrzucił zużyte opony oraz zbiorniki po paliwie. Jeden z poszkodowanych przyznał, że sprawcy wybrali oddalone miejsce.
Kolega, któremu wyrzucono kilkaset opon na działkę, poinformował mnie, że na naszą działkę również zostały wyrzucone. Nawet bym tam nie zajrzał, bo jest to miejsce, w które się nie chodzi, bo tam nie ma po co chodzić – poinformował w rozmowie z Polsat News mężczyzna, na którego działkę wyrzucono opony.
Przeczytaj także: Wstrząsające odkrycie w Zachodniopomorskiem na wysypisku. Istny horror!
Nielegalne składowisko opon. Kto wyrzucał je do lasu?
Na miejsce udał się patrol policji. Funkcjonariusze potwierdzili, że mają do czynienia z nielegalnym składowaniem odpadów. Sierż. Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie poinformował, że do gminy wysłano grupę dochodzeniowo-śledczą i technika kryminalistycznego.
W okolicy, gdzie dokonywano nielegalnego składowania odpadów, znajduje się monitoring. Funkcjonariusze policji dokonali już zatrzymania dwóch mężczyzn w wieku 28 i 33 lat. Według nieoficjalnych informacji Polsat News mogli działać na zlecenie firmy utylizującej odpady.
Przeczytaj także: Dolnośląskie. Policjanci trafiła na nielegalne wysypisko. Pośród śmieci leżała złota biżuteria
Zebrane przez śledczych dowody zostały przekazane do prokuratury. Sprawą zajmuje się oddział Olsztyn-Południe. Nielegalne składanie odpadów jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Dzierżawca i właściciel gruntu złożyli stosowne zawiadomienie i domagają się, aby sprawcy posprzątali ich tereny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.