Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Putin grozi palcem Polsce. "Niedopuszczalne i brutalne działania"

Władimir Putin i Aleksander Łukaszenka podczas piątkowej rozmowy telefonicznej omówili sytuację na granicy Białorusi i UE - podała służba prasowa prezydenta Rosji.

Putin grozi palcem Polsce. "Niedopuszczalne i brutalne działania"
Władimir Putin i Aleksander Łukaszenka (Kreml, Sergei Ilyin)

Służba prasowa prezydenta Rosji informuje w komunikacie, że przywódcy Rosji i Białorusi "kontynuowali rozmowę na temat sytuacji migracyjnej na granicy Białorusi z krajami UE".

Obaj prezydenci "podkreślili ważność nawiązania współpracy Mińska i UE w celu uregulowania problemu".

Z podanego komunikatu wynika, że Aleksander Łukaszenka poinformował prezydenta Rosji "o krokach podejmowanych przez Mińsk na rzecz deeskalacji kryzysu i udzieleniu pomocy humanitarnej migrantom, a także o rozmowie telefonicznej z Angelą Merkel".

Rosyjska prasa informuje także o tym, że liderzy Rosji i Białorusi wyrazili "poważne zaniepokojenie" działaniami ze strony Polski. Obaj prezydenci mieli je nazwać jako "niedopuszczalne i brutalne działania".

Zobacz także: Pierwsi migranci wrócili z Białorusi do Iraku. "Rażono nas prądem, pryskano gazem i wodą"
Autor: ESO
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trenował reprezentację Polski w czasach PRL. Teraz grzmi: "To nie jest zespół"
Wspólny zakup losu w Eurojackpot? Jest jeden haczyk
Spędził 46 lat w celi śmierci. Otrzyma gigantyczne odszkodowanie
Brytyjka pojechała na wieczór panieński do Krakowa. "Nigdy tu nie wrócę"
Hipokryzja na drodze? Nagranie z Krakowa wywołało burzę
Ważne zmiany dla podróżujących do Wielkiej Brytanii! Nowy obowiązek
Tego dnia rozpoczną strajk. Odwołają wszystkie loty
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić