Jak pisze niezależny portal "Meduza", Kreml zamierza oprzeć kampanię wyborczą na retoryce "moralnej wyższości" Rosji nad innymi krajami.
Źródło bliskie Kremlowi zauważyło, że "konserwatywną ideologię izolacjonizmu" opracowano jeszcze przed rozpoczęciem wojny w Ukrainie, w 2021 roku.
Czytaj także: Rosja ma problem. Przerzucają żołnierzy. Oto efekt
Idee "rosyjskiego świata"
Kreml uważał wcześniej, że propagowanie idei "rosyjskiego świata" należy zastąpić "antyzachodnim konserwatyzmem". W ten sposób wyborcy mają postrzegać Rosję jako "samowystarczalne państwo", które zachowuje tradycje i "nie potrzebuje interakcji" ze światem zewnętrznym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak z tych zmian zrezygnowano i Rosja znów mówi o "rosyjskim świecie", do którego rzekomo należy wiele krajów byłego ZSRR. Źródła publikacji podają, że jednym z ideologicznych fundamentów kampanii będzie rozwój projektu "DNA Rosji".
Putin jako "strażnik tradycyjnych wartości"
Sam Władimir Putin w tej Rosji ma być "strażnikiem tradycyjnych wartości", który dba o "stałe dla Rosji rzeczy" - "wspólnotę, poczucie obowiązku i nadrzędne cele, stabilność egzystencjalna i pierwszeństwo rzeczy duchowych nad materialnymi".
Na zamkniętym seminarium, na którym dyskutowano o kampanii prezydenckiej, powiedziano, że Putin powinien przebić swój własny wynik w 2018 r. głosów przy frekwencji 65,34 proc. Wówczas wygrał z wynikiem 76,69 proc., ale wielu analityków uważa, że wybory zostały sfałszowane.
Czytaj także: Kadyrow przerwał milczenie. Oto co mówi o swym stanie
Wybory w Rosji
"Meduza" podaje, że oprócz wyborów w 2024 r. na spotkaniu w Kremlu dyskutowano m.in. o "rozwoju" anektowanych terytoriów ukraińskich, np. o tym, jak powinny tam funkcjonować spółki państwowe.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w styczniu mówił, że w sprawie reelekcji Putina nie podjęto jeszcze żadnej decyzji. Pierwszą turę wyborów prezydenckich zaplanowano na 17 marca przyszłego roku. W 2020 roku Władimir Putin przeprowadził reformę konstytucyjną, dzięki której uzyskał możliwość sprawowania urzędu do 2036 roku.
Organizacje zajmujące się prawami człowieka, niezależni obserwatorzy i władze państw Zachodu twierdzą, że wybory w Rosji nie są ani wolne, ani uczciwe. Putin rządzi Rosją od 1999 roku, wygrywał wybory 4-krotnie - w latach 2000, 2004, 2012 i 2018.