Jak informuje European Western Balkans, krytyka pod adresem Władimira Putina ukazała się w jednym z czołowych prorządowych mediów – "Srpski telegraf". Była to reakcja na oświadczenie Władimira Putina, że tzw. Doniecka i Ługańska Republiki Ludowe mogą decydować o sobie – bez pytania o zdanie władz centralnych – w takim samym stopniu, co Kosowo.
Przeczytaj także: Putin przemawiał. Uwagę ludzi zwróciło jednak coś innego
Putin wbił Serbii nóż w plecy: zamienił Kosowo na Donbas – głosił nagłówek czwartkowego wydania "Srpski telegraf".
Serbia uderza we Władimira Putina. Nagły zwrot w relacjach między krajami
Nie tylko "Srpski telegraf" uderzył w Putina. Krytyka pod adresem prezydenta Rosji ukazała się również w innych serbskich gazetach, m.in. "Informer", "Alo" oraz "Kurir". Od inwazji Rosji na Ukrainę serbskie prorządowe media nie krytykowały rosyjskiego prezydenta.
Przeczytaj także: Putin ma poważny problem. "Moskwa" nie do zastąpienia
Płacimy cenę za globalny konflikt: Putin gra kartą Kosowa – podał "Informer".
Putin broni interesów Rosji… nie biorąc pod uwagę stanowiska Serbii w sprawie Kosowa – wtóruje "Kurir".
Przeczytaj także: Nagranie ma 18 mln odtworzeń. Rosyjska armia wściekła na Putina
To nie był pierwszy raz, kiedy Władimir Putin poruszył w tym kontekście temat Kosowa. Wówczas prezydent Rosji wspomniał o spornym terytorium, uzasadniając aneksję Krymu. Według ustaleń European Western Balkans wystąpienie Putina nie wywołało wówczas równie ostrych reakcji serbskiej prasy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.