Na stronie Radia Maryja pojawił się komunikat. Jak donosi "Onet", został on zredagowany przez Zespół Wspierania Radia Maryja, na którego czele stoi podpisany pod oświadczeniem prof. dr hab. inż. Janusz Kawecki.
Zespół zwraca uwagę na padające ze strony "prominentnych polityków partii rządzących" słowa, które - ich zdaniem - są "ordynarnym kłamstwem wymierzonym zarówno w o. Tadeusza Rydzyka, jak i całą społeczność związaną z toruńską rozgłośnią".
W przestrzeni medialnej pojawiają się znowu ordynarne kłamstwa o Ojcu Dyrektorze i całej rodzinie Radia Maryja. Ze szczególnym upodobaniem i coraz częściej wypowiadają je prominentni politycy partii obecnie rządzących. Czynią to wbrew faktom przedstawionym w opracowaniach źródłowych, a nawet wbrew jednoznacznym wyrokom sądów — czytamy w oświadczeniu.
W komunikacie podkreślono, że w tej sprawie wystosowano listy otwarte zarówno do szefa resortu kultury i dziedzictwa narodowego, jak i do marszałka Sejmu. Brak reakcji z ich strony skłonił Zespół Wspierania Radia Maryja do tego, by po raz kolejny "wytknąć działania", które - ich zdaniem - godzą w obowiązujący porządek prawny w naszym kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Autorzy listu podkreślają, że "obecny premier chce pozbawić kapłanów praw obywatelskich, które im przysługują". Za takie uznano słowa: "Nie trzeba więcej publicznych pieniędzy dla rozgłośni, którymi kieruje ksiądz" - wypowiedziane przez Donalda Tuska w Białymstoku.
Podobnie naruszeniem praw obywatelskich przynależnych również kapłanowi jest głoszenie z premedytacją kłamstwa o imperium Ojca Rydzyka — dodano w oświadczeniu.
Nadawca Radia Maryja "przysłowiowym kopciuszkiem"
Autorzy oświadczenia odnieśli się również do publikowanych przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji zestawień, które mają potwierdzać, że do nadawcy Radia Maryja w żadnym wypadku nie da się stosować określenia imperium. Pokuszono się nawet o dość zaskakujące porównanie do Kopciuszka.
Tam zawarte są informacje o rzeczywistych imperiach medialnych. Tam też można przekonać się, jakim przysłowiowym kopciuszkiem w tym towarzystwie jest nadawca Radia Maryja, czyli zgromadzenie redemptorystów, i nadawca Telewizji Trwam, czyli Fundacja Lux Veritatis — napisano.
Autorzy przypomnieli, że rozgłośnia finansowana jest tylko i wyłącznie z datków składanych przez sympatyków. Dodano, że "żadne z dzieł ewangelizacyjnych, które powstały w klimacie stworzonym przez Radio Maryja nie pobierało i nie pobiera publicznych dotacji".
W oświadczeniu wspomniano również o wyroku z 2018 roku, który uznawał, że określenie "imperium ojca Rydzyka" prowadzi do przypisania mu takich cech, "które mogą go narazić na utratę zaufania, w tym zaufania potrzebnego z punktu widzenia prowadzonej działalności".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.