Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Radioaktywny worek w środku lasu? Interwencja Grupy Ratownictwa Chemicznego

4

Poszukiwacze skarbów i pamiątek z przeszłości z Kaliskiej Grupy Eksploracyjnej zapamiętają ten dzień na długo. Zamiast starych monet w lesie na terenie Wielowsi w gminie Sieroszewice wykopali tajemniczy pakunek. Musiała interweniować specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemicznego KP PSP z Ostrowa Wielkopolskiego, jej ustalenia okazały się zaskakujące dla poszukiwaczy.

Radioaktywny worek w środku lasu? Interwencja Grupy Ratownictwa Chemicznego
Znaleźli materiały radioaktywne pod Kaliszem? Skończyło się na strachu (Facebook, Getty Images)

W niedzielę 26 listopada służby ratownicze w specjalistycznych kombinezonach podjęły interwencję w środku lasu w gminie Sieroszewice w województwie wielkopolskim.

Powodem interwencji było zgłoszenie, że jeden z członków grupy eksploracyjnej trafił na tajemnicze znalezisko ze znaczkiem radioaktywności.

Gdy do lasu przyjechali specjalni ratownicy w kombinezonach, akcja nabrała rumieńców. Wskazany przez poszukiwaczy przedmiot opatrzony znaczkiem radioaktywności po oględzinach okazał się jednak całkowicie nieszkodliwy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Radioaktywny napój. Mężczyzna wypił ponad 1400 butelek
To prawdopodobnie zwykła czujka dymu, bądź czujka promieniowania RTG w worku. Nie ma żadnego zagrożenia, radiacji na zewnątrz nie stwierdzono, co oznacza, że czujka nie była rozkręcona ani zniszczona. Sama w sobie nie stanowi zagrożenia o ile ktoś nie wpadnie na pomysł wyjmowania z niej źródła radioaktywnego - pisze portal Kalisz24.info.pl

Skąd takie znalezisko w lesie? Na ten temat pod tekstem portalu KAlisz24.info.pl spekulują internauci.

"Historia zapewne była taka, że jakiś "Januszex sp. z o.o." zrobił to, co umie robić najlepiej, czyli "zoptymalizował koszty" i zamiast to zutylizować wywalił do lasu - pisze jeden z obserwujących.

"Być może to była jedna ze starych czujek dymu produkowanych przez rodzimy Polon-alfa. Do ich konstrukcji początkowo stosowano pluton-239 i pluton-238 a później wykorzystywano mniej groźny ameryk-241. Czujki zawierające pluton miały tendencję do wysypywania kruszącej się substancji promieniotwórczej, co stwarzało śmiertelne zagrożenie" - dodaje inny internauta.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić