Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar utworzył specjalny zespół, który prześwietla wydatki z Funduszu Sprawiedliwości. Środki z funduszu miały być przeznaczane na pomoc ofiarom wypadków drogowych i tym, którzy zostali pokrzywdzeni przez wymiar sprawiedliwości. Zmiany wprowadzone przez polityków Suwerennej Polski sprawiły, że pieniądze zaczęły być wykorzystywane znacznie szerzej.
Z Funduszu Sprawiedliwości finansowano m.in. sprzęt dla lokalnych szpitali i Ochotniczych Straży Pożarnych. Okazuje się, że z ministerialnych pieniędzy korzystali nie tylko politycy na szczeblu krajowym, ale także ci na szczeblu lokalnym. Jako przykład reporterka Polsat News wskazała Ewę Wendrowską, która ubiegając się o mandat poselski, chętnie fotografowała się z czekami opiewającymi na spore kwoty.
Radna pojawiała się u strażaków i wręczała środki na sprzęt pożarniczo-gaśniczy. Jednak część z nich była przeznaczana na sprzęt kuchenny, a zdjęcia na swoich profilach w mediach społecznościowych umieszczała sama Ewa Wendrowska — ustaliła Klaudia Szumielewiecz, cytowana przez Interię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości wydano na garnek, mikser, deskę i prawdopodobnie maselniczkę. Na facebookowym profilu Wendrowskiej nadal można zobaczyć zdjęcia z przekazania czeku na kwotę 5 tys. zł dla Koła Gospodyń Wiejskich w Wójcinie. Na czeku pojawia się informacja, że przekazane są na "zakup urządzeń i wyposażenia z Programu Przeciwdziałania Przyczynom Przestępczości". Na jednym ze zdjęć czek leży na gazowym grillu.
Kupowali garnki z Funduszu Sprawiedliwości
Okazuje się, że zakup sprzętu kuchennego z Funduszu Sprawiedliwości finansowała nie tylko posłanka Wendrowska. Podobnym zakupem chwalił się wcześniej bardziej znany polityk Suwerennej Polski. Marcin Warchoł, były wiceszef resortu sprawiedliwości, także fotografował się w towarzystwie pań z Kół Gospodyń Wiejskich. W tym przypadku dotacje z Funduszu Sprawiedliwości przekazano na zakup frytkownic, grilli, maszyny do popcornu i Thermomixa.
Zespół działający przy Ministerstwie Sprawiedliwości wskazuje na powiązanie "środków przyznawanych z Funduszu Sprawiedliwości z okręgami wyborczymi, z których startowali kandydaci Suwerennej Polski". Na stronach resortu znajduje się mapa ilustrująca przepływ pieniędzy publicznych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.