Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Adam Dąbrowski
Adam Dąbrowski | 
aktualizacja 

Radykalna decyzja Ukrainy. Ogłosili, kogo chcą wysłać na front

Ukraiński minister sprawiedliwości, Denys Maluśka, poinformował, że Ukraina rozważa utworzenie oddzielnych jednostek złożonych ze skazanych, którzy zechcieliby dobrowolnie dołączyć do armii. Projekt ustawy w tej sprawie jest obecnie rozpatrywany przez ukraiński parlament.

Radykalna decyzja Ukrainy. Ogłosili, kogo chcą wysłać na front
Ukraińska armia planuje powołać więźniów do wojska (Unsplash, Vony Razom)

Jak ogłosił ukraiński minister sprawiedliwości, Denys Maluśka powołani do armii skazańcy mieliby wykonywać zadania, które nie wymagają użycia broni np. budowę fortyfikacji.

To mnóstwo pracy fizycznej, która nie wymaga użycia broni 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Myślę, że takie jednostki mogą wykonywać prace przy budowie infrastruktury, obiektów inżynieryjnych, obiektów obronnych. Nasi żołnierze dużo kopią, myślę, że tutaj nasi "protegowani" mogą ułatwić pracę wielu żołnierzom – powiedział Denys Maluśka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ataki na bazy w Rosji? "Nie tylko prawo, ale obowiązek Ukrainy"

Projekt ustawy został poparty przez większość posłów parlamentu Ukrainy w pierwszym czytaniu.

Według przewodniczącego rady rezerwistów sił lądowych Ukrainy Iwana Tymoczki, proces mobilizacji powinien być uczciwy i nie uwzględniać statusu społecznego czy zawodowego. Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy zapewnia, że skazańcy, którzy popełnili poważne przestępstwa zagrażające bezpieczeństwu państwa, nie będą wysyłani na front.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Мобілізація засуджених. Ексклюзивні інтерв'ю з виправної колонії

Ołena Szulak podkreśliła, że skazani będą mogli odbywać służbę w odrębnych jednostkach specjalistycznych lub w odrębnych pododdziałach specjalistycznych i tylko za zgodą dowódcy jednostki, którzy będą nadzorować ich służbę:

W pełni rozumiemy, że w przypadku takich skazanych, którzy będą odbywali karę, wymagany będzie pewien nadzór administracyjny. (...) Tacy skazani będą wpisani do specjalnego rejestru wojskowego. W przypadku naruszeń wyciągnięte zostaną większe konsekwencje - na przykład, jeśli taki skazaniec podpisał kontrakt, ale zdecyduje się zdezerterować – powiedziała Ołena Szulak.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić