W 2016 roku w Unii Europejskiej wydano rozporządzenie, zgodnie z którym zabroniono hodowania czy uwalniania do środowiska naturalnego raka marmurkowego. To zmutowany skorupiak, który stworzony został w Niemczech z myślą o akwariach. Ten gatunek dziesięcionoga jest niezwykle inwazyjny i rozmnaża się w błyskawicznym tempie. Polscy przyrodnicy odnotowali jego obecność na Lubelszczyźnie - w jeziorach i stawach. Nikt nie przewidział, że niepozorny rak, przeznaczony do akwariów, stanie się trudnym do zwalczenia drapieżcą.
Przeczytaj także: Łukasz Szumowski opala się na Kanarach. Słońce, plaża i święty spokój
Rak marmurkowy znajduje się od niedawna na terenie Poleskiego Parku Narodowego. Skąd się tam wziął? Nie wiadomo. Sytuacja ta wymaga jednak natychmiastowej interwencji. Raka odnaleziono także w Jeziorze Miejskim nieopodal Ostrowa - informuje Fakt. Przyrodnicy z PPN przekonani są, że jeden rak jest w stanie niemal całkowicie zniszczyć środowisko naturalne, do którego udało mu się przedostać. Aby temu zapobiec, potrzeba interwencji człowieka.
Rak marmurkowy rozmnaża się błyskawicznie. Do rozmnożenia się nie potrzebuje samców. Tak, sytuacja ta na myśl przywołuje znany film "Seksmisja", którego jednym z głównych wątków było właśnie zagadnienie partenogenezy. To wyjaśnia, dlaczego podczas prac wolontariusze w zaledwie kilka godzin odłowili 1000 sztuk raka we wspomnianym zbiorniku wodnym pod Ostrowem.
Jedna samica złoży nawet 150 jaj
Jedna samica jest w stanie złożyć nawet 150 jaj. Jaja te już po 4 miesiącach stają się dojrzałymi rakami, które mogą zostać zapłodnione. Po kolejnych 4 miesiącach z każdego z nich, zakładając, że wszystkie przeżyją, w akwenie może pojawić się kolejne 22 500 jaj. Skala rozrodu raka jest więc porażająca, a reakcja przyrodników na ich pojawienie się w narodowym parku wcale nie dziwi.
Skorupiaki te są niezwykle drapieżne. Raki występujące w Polsce naturalnie nie są w stanie się przed nimi obronić. W walce z marmurkowatymi po prostu giną. To samo dzieje się z rybami, np. szczupakiem czy sumem. Raki marmurkowe są więc w stanie wytępić bez problemu inne gatunki, występujące w przyrodzie naturalnie, a także niektóre ryby. Jak informuje Poleski Park Narodowy - rak marmurkowaty może nawet doprowadzić do zaniku zbiorników wodnych. Według przyrodników zza granicy - nie tylko na terenie Polski, ale także na terenie całej UE.
Przeczytaj także: Ostatnie godziny spokoju. Kim Dzong Un szykuje się na katastrofę