Jak poinformowała syryjska telewizja państwowa, w środę rano izraelskie ataki uderzyły w dzielnicę stolicy Syrii, zabijając dwie osoby i powodując szkody materialne. Warto podkreślić, że nie ma potwierdzenia ataków ze strony Izraela.
Syryjska telewizja państwowa, którą cytuje apnews.com podała, że kilka rakiet trafiło w zachodnią dzielnicę Kfar Sousseh, ale nie podała żadnych szczegółów ani nie podała, kim byli zabici ludzie. Prorządowa stacja radiowa Sham FM podała, że atak uderzył w budynek w pobliżu irańskiej szkoły.
Rami Abdurrahman, który stoi na czele Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, brytyjskiego obserwatora wojny opozycji, powiedział, że obaj zabici przebywali w mieszkaniu, ale nie podali żadnych wskazówek co do ich tożsamości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W wyniku ataku uszkodzone zostało czwarte piętro 10-piętrowego budynku, rozbite zostały szyby w pobliskich budynkach, a także uszkodzone dziesiątki samochodów zaparkowanych w okolicy. Uszkodzony został również pusty zaparkowany autobus jadący do pobliskiej prywatnej szkoły Al-Bawader, a ludzie spieszyli się do szkoły, aby zabrać swoje dzieci.
Czytaj także: Tragiczny finał poszukiwań. Nie żyje młody mężczyzna
W ostatnich latach Izrael przeprowadził setki ataków na cele w kontrolowanych przez rząd częściach ogarniętej wojną Syrii.
Syryjczycy oskarżają Izrael
Izrael rzadko przyznaje się do swoich działań w Syrii, ale stwierdził, że jego celem są bazy grup bojowników sprzymierzonych z Iranem, takich jak libański Hezbollah, który wysłał tysiące bojowników, aby wesprzeć siły prezydenta Syrii Bashara Assada.
W zeszłym miesiącu izraelski atak na zachodnią dzielnicę Mazzeh w stolicy Syrii zniszczył budynek używany przez irańską paramilitarną Gwardię Rewolucyjną, zabijając co najmniej pięciu Irańczyków.
Czytaj także: Znaleźli kryjówkę wroga. Rosja straciła miliony dolarów
W grudniu w izraelskim nalocie na przedmieścia Damaszku zginął irański generał Seyed Razi Mousavi, wieloletni doradca irańskiej paramilitarnej Gwardii Rewolucyjnej w Syrii. W ostatnich latach Izrael atakował także agentów palestyńskich i libańskich w Syrii.