Adam Gomoła z Polski 2050 urodził się w 1999 roku. Jest jednym z najmłodszych parlamentarzystów tej kadencji. W swoim pierwszym wystąpieniu sejmowym podkreślił, że "ostatnie 8 lat były bardzo ciężkie dla studentów".
Jestem posłem sprawozdawcą, ale także jedynym przedstawicielem pokolenia generacji Z w tej izbie. Nie mogę pominąć sytuacji studentów. Średni koszt życia młodych ludzi wzrósł z 1500 złotych do 4000 złotych - wymieniał młody poseł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na jego słowa zareagował były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński. Na Twitterze zwrócił się bezpośrednio do Gomoły.
Cieszyński twierdzi, że studenci mają lepiej
Hej Adam Gomoła! Jesteś Zetką i serio myślałeś, że nikt nie sprawdzi słów, które padły dziś z mównicy sejmowej? Przecież to wszystko jest w internecie - napisał polityk PiS.
Dalej zaznacza, że Portfel Studenta (na który powołuje się Gomoła) rzeczywiście wykazuje, że koszt utrzymania studenta bardzo wzrósł w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Były minister twierdzi jednak, że "zmieniły się też realia studenckiego życia".
Czytaj także: "Nie Jay-Z, tylko gen Z". Polacy pękają ze śmiechu
W 2016 roku statystyczny student mieszkał w najtańszym pokoju w akademiku, jadł w barze mlecznym lub stołówce i wypijał miesięcznie dwa piwa. Teraz wynajmuje pokój w mieszkaniu, korzysta z Netflixa, "na mieście" wydaje średnio 300 złotych - wymienia Cieszyński.
Co ciekawe, polityk PiS dodaje, że dzisiejszy student "bierze także prysznic (w wydatkach jego kolegi z 2016 roku nie było budżetu na kosmetyki)".
Oczywiście, ceny są wyższe, ale wyższy jest też standard życia w Polsce - zakończył wpis Cieszyński.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.