Robert Tekieli został dyscyplinarnie zwolniony z Polskiego Radia

Robert Tekieli został dyscyplinarnie zwolniony z Polskiego Radia. Dziennikarzowi wręczono wypowiedzenie z powodu naruszenia zasad pracowniczych. Dokładny powód ujawnił redaktor naczelny państwowej rozgłośni.

Robert Tekieli zwolniony z Polskiego RadiaZnany dziennikarz dyscyplinarnie zwolniony z Polskiego Radia
Źródło zdjęć: © YouTube @Robert Tekieli
Kacper Kulpicki

Robert Tekieli był wieloletnim pracownikiem Polskiego Radia. Problemy zaczęły się dwa tygodnie temu. Wówczas decyzją szefostwa został przesunięty z głównej anteny do biura programowego. Miał tam spędzić trzy miesiące.

Sprawy potoczyły się jednak dużo szybciej. "Presserwis" przekazał, że radiowca zwolniono w trybie dyscyplinarnym. Powodem okazała się równoczesna współpraca z tygodnikiem "Sieci".

Dla mnie jest oczywiste, że zatrudnienie w Polskim Radiu wiąże się z pracą dla naszych anten, a nie dla mediów konkurencyjnych, z pominięciem jakichkolwiek procedur. Dziwię się, że niektórzy tego nie rozumieją — skomentował na łamach portalu redaktor naczelny, Paweł Majcher.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chris Cugowski o potencjalnej emeryturze ojca. "Teraz śpiewa lepiej, niż kiedykolwiek. Ani myśli zwolnić"

Robert Tekieli publikował w tygodniku od czerwca 2020 roku. Wcześniej sprawował funkcję zastępcy w kanale informacyjnym Polskie Radio 24, był też w ścisłym kierownictwie radiowej Jedynki.

Żurnalista przez jakiś czas swoje usługi świadczył także jak członek Rady Programowej TVP (w latach 1998-2005). Prowadził program "Tekieli. Krótki przewodnik po duszy" w warszawskim oddziale telewizji. Regularnie pojawiał się w TVP Info jako gospodarz "Jarmarku cudów".

Tekieli zwolniony z Polskiego Radia

Robert Tekieli pierwsze szlify zdobywał już podczas studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Udzielał się w uczelnianym radiowęźle. Spełnia się nie tylko przy mikrofonie.

Jest poetą, lingwistą i animatorem kulturalnym. "Sieci" to nie jedyne czasopismo, z jakim zawodowo kooperował. Jego felietony można było czytać też w "Gazecie Polskiej Codziennie". W mediach społecznościowych publikuje fragmenty Ewangelii.

Oprócz niego w ostatnim czasie z Polskim Radiem pożegnali się Michał Narkiewicz-Jodko (niegdysiejszy dyrektor Trójki) oraz małżonka przewodniczącego Rady Mediów Narodowych, Anna Czabańska z biura programowego.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę