Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka | 
aktualizacja 

Robił w Lidlu przekręty z paragonami. Szuka go policja

272

Mężczyzna znalazł sposób na darmowe zakupy. Niestety jego patent jest niezgodny z prawem. Policja próbuje namierzyć oszusta.

Robił w Lidlu przekręty z paragonami. Szuka go policja
Oszust z Lidla, którego szuka policja z Małopolski. (Policja)

Mężczyzna robił zakupy w jednym ze sklepów sieci Lidl w Tarnowie (woj. małopolskie). Podobnie, jak inni klienci sklepu wybierał towary z półek, szedł do kasy i za nie płacił. Nie byłoby w tym działaniu nic nielegalnego, gdyby na drugi dzień nie wracał do sklepu. Przychodził z tym samym paragonem i znów podchodził do kasy z towarem, żądając zwrotu gotówki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wpadł przez niezapięte pasy. Kierowca nie przewidział jednego

Nie był to jednak kupiony przez niego towar, ale produkt, który brał z półki, przechodząc przez halę sprzedażową. Mężczyzna informował pracowników sklepu, że towar jest wadliwy i chce go zareklamować. Pokazując paragon potwierdzający zakup danej rzeczy, otrzymywał od pracowników zwrot pieniędzy.

Minęło trochę czasu, zanim pracownicy sklepu się zorientowali, że mężczyzna ich oszukuje. Pomocne w odkryciu procederu okazało się uważne przejrzenie nagrań z monitoringu. Sprawa została zgłoszona tarnowskiej policji, która wszczęła śledztwo.

Policja apeluje w sprawie oszusta z Lidla. Każda informacja na wagę złota

Prowadzącym sprawę funkcjonariuszom w dalszym ciągu nie udało się ustalić tożsamości mężczyzny. Dlatego, za zgodą prokuratury, zdecydowali się ujawnić jego wizerunek. Na zdjęciu widać charakterystyczny tatuaż na ramieniu podejrzanego, który może okazać się przydatny w identyfikacji. Policjanci proszą o każdą informację, która może przyczynić się do ustalenia personaliów podejrzanego.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Poszukiwany mężczyzna miał się dopuszczać się oszustw między 18 a 29 sierpnia 2023 roku. Na ten moment nie udało się jeszcze ustalić, ile dokładnie przedmiotów mógł ukraść dzięki swojemu patentowi, a co za tym idzie, trudno oszacować stratę, na jaką naraził sklep.

Pomysł oszusta z Tarnowa nie jest jedynym przykładem sklepowego wyłudzania. Nie tak dawno było głośno o mężczyźnie, który w jednym ze sklepów sieci Biedronka brał z półki drogie produkty, kasując je jako znacznie tańsze. W ten sposób oszukał sklep na kilkanaście tysięcy złotych. Tego rodzaju zachowania klientów nie należą do rzadkości, choć różnią się skalą.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kiedy wystawić oleandra na dwór? Wielu robi to za wcześnie
Zagrają przeciwko Polakom. W ich kodeksie są mocne punkty
Ta plaża jest pełna bursztynów. Istny raj dla poszukiwaczy
Wygląda jak po bójce. Znany piłkarz poruszył sieć swoim zdjęciem
Kupiła "rasowego" psa po taniości. Oto, co z niego wyrosło
Kiedy siać astry do gruntu? Nie przegap terminu
Po alkoholu prowadził prom na Odrze. Beztroski 44-latek został zatrzymany przez policję
Ptasia grypa u owcy. Pierwszy przypadek w Wielkiej Brytanii
"Szeryf" w meleksie. Nagranie z Krakowa niesie się po sieci
Makabryczna śmierć zwierząt we Włocławku. Szukają właściciela
Żydzi uratowani w Markowej. Może ich być więcej, niż pierwotnie sądzono
Warszawa. Dzieci podbiegły do strażników. Nie było chwili do stracenia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić