Jak podaje "Daily Mail", eksplozja miała miejsce w zakładzie Tianmen Chutian Fine Chemicals Company. Powstają w nim półprodukty farmaceutyczne, które są wykorzystywane do produkcji leków.
Eksplozja fabryki chemikaliów w Tianmen w Hubei
Według ustaleń przedstawicieli lokalnych władz w eksplozji zginęło pięć osób, a jedna została ranna. Na miejscu przeprowadzono akcję ratunkową, a poszkodowany mieszkaniec Tianmen trafił do szpitala.
Przeczytaj także: Nieprzytomny przetrwał w wodzie 30 godzin. Nie wiedzą, jak to możliwe
Na nagraniach wykonanych przez świadków widać żółty dym unoszący się nad miejscem eksplozji. Według ustaleń "The Beijing News" taki kolor wskazuje, że prawdopodobnie doszło do wycieku kwasu azotowego.
Fabryka chemikaliów w Tianmen już wcześniej wzbudzała kontrowersje. "The Paper" podaje, że w kwietniu 2020 roku firma Tianmen Chutian Fine Chemicals Company została ukarana mandatem za nielegalne odprowadzanie ścieków. Dodatkowo mieszkańcy miasta regularnie składali skargi na wydobywające się z fabryki gazy, które wywoływały u nich podrażnienia.
Przeczytaj także: Eksplozja w Korei Północnej, są zabici i ranni. Strażacy nie przyjechali
Według "Daily Mail" wypadki w chińskich fabrykach zdarzają się regularnie. To konsekwencja słabego egzekwowania zasad bezpieczeństwa. Miesiąc przed zdarzeniem w Tianmen doszło do eksplozji w przedsiębiorstwie w mieście Xiantao. Jako przyczynę tragedii, w której zginęło sześć osób, a cztery zostały ranne, uznano lekceważenie ryzyka i nieodpowiedzialne zachowanie pracowników.