3-letnia Zuzia z Torunia zmarła 12 czerwca bieżącego roku. Dziewczynka pod koniec maja trafiła do szpitala w krytycznym stanie. Niestety mimo wysiłków lekarzom nie udało się jej uratować.
Zuzia została brutalnie skatowana przez rodziców. Początkowo śledczy postawili im zarzut usiłowania zabójstwa. Po śmierci 3-latki zmienili klasyfikację czynu.
Rodzice Zuzi odpowiedzą za zabójstwo
Najpierw zarzuty zabójstwa córeczki i znęcania się nad nią ze szczególnym okrucieństwem usłyszała 23-letnia Sylwia M. Teraz postawiono je również 32-letniemu Przemysławowi O.
Co najmniej od kwietnia 2021 roku znęcali się fizycznie nad małoletnią córką, zadawali jej uderzenia przedmiotami, otwartą dłonią po całym ciele. Nie później niż 28 maja 2021 r. działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia małoletniej, zadali jej urazy w okolice głowy, stanowiące ciężki uszczerbek na zdrowiu, godząc się ze skutkiem w postaci śmierci dziecka, który nastąpił - powiedział Polskiemu Radiu PiK Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Ojciec dziecka nie przyznał się do winy i nie złożył wyjaśnień. Jak podaje Polskie Radio PiK, mężczyzna już wcześniej siedział w więzieniu za przestępstwa przeciwko mieniu. Obojgu rodzicom grozi kara dożywocia.
Zobacz także: Dyskusja o aborcji. Polityk PiS użył kontrowersyjnego porównania