Komenda Powiatowa Policji w Kraśniku poinformowała w rozmowie z TVN24, że w niedzielę (22 września) w godzinach porannych funkcjonariusze interweniowali w budynku wielorodzinnym na terenie Annopola, w związku z domową awanturą.
Gdy policjanci dotarli na miejsce, zastali nieprzytomną, ranną 57-latkę. Mimo podjętej reanimacji życia kobiety nie udało się uratować. Z nieoficjalnych ustaleń TVN24 wynika, że 57-latka mogła zginąć od ran zadanych nożem.
Zatrzymano męża 57-latki
W związku z tą sprawą zatrzymano 64-letniego męża ofiary. Portal lublin112.pl podaje, że zarówno mężczyzna, jak i jego żona, byli cenionymi w okolicy lekarzami. Ponadto z relacji mieszkańców Annopola wynika, że "sytuacja wyglądała niezwykle dramatycznie", ponieważ "kobieta uciekając przed swoim oprawcą wybiegła na zewnątrz wołając pomocy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczegółowe okoliczności zdarzenia bada policja z udziałem prokuratora i technika kryminalistyki. Póki co, zatrzymany 64-latek nie usłyszał żadnych zarzutów.