Pszczoły podlegają w Polsce ścisłej ochronie. Owady te są kluczowe dla naszego ekosystemu, ponieważ to dzięki nim owocuje większość roślin. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), pszczoły odpowiadają za zapylanie aż 71 ze 100 roślin, które dostarczają 90 proc. pożywienia dla ludzi.
Pszczoły należy zatem chronić za wszelką cenę, dla naszego własnego dobra. Niestety czyha na nie wiele niebezpieczeństw, m.in. opryski rolne. Pestycydy zawarte w środkach owadobójczych stosowanych przez rolników to śmiertelny wróg nie tylko dla szkodników, ale także dla owadów zapylających.
Rolnicy wytruli pszczoły. "Z 25 rodzin pszczelich zostały mi trzy"
Pszczelarze co roku apelują do rolników o przestrzeganie podstawowych zasad podczas opryskiwania pól, które obejmują m.in. przeprowadzanie zabiegów po godzinach lotu pszczół, czyli po godzinie 21:00 do godziny 4:00. Niestety, nie wszyscy tego przestrzegają.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak donosi "Gazeta Pomorska", pszczelarze z okolic Świecia już odnotowują pierwsze straty. Wszystko dlatego, że rolnicy opryskiwali pola w ciągu dnia.
Z 25 rodzin pszczelich zostały mi trzy - mówi gazecie zrozpaczony Jan Lonser, który ma pasiekę pod Świeciem.
Czytaj także: Leśnicy pokazali smutne wideo. "Jak sprofanować sacrum?"
Tyle się mówi, tyle apeluje, ale ciągle nie dociera, nawet do policji. Dwa radiowozy minęły pole rolnika, który wykonywał opryski w południe i żaden się nie zatrzymał. Przecież służby są od zwalczania przestępczości, a zabijanie pszczół to przestępstwo przeciw ludzkości, prawo tego zabrania! - dodaje zbulwersowany pszczelarz.
Odbudowa pasieki to koszt 30 tys. zł
Pan Jan będzie musiał wydać około 30 tys. zł, żeby odbudować pasiekę. Nie otrzyma odszkodowania, ponieważ nie może udowodnić szkody. W tym celu musiałby wysłać zatrutą pszczołę do analizy.
Ale moje pszczoły nie wróciły do uli. Mam ich szukać w polu? - pyta.
Zasady związane z bezpiecznym opryskiwaniem są zawarte w wymogach integrowanej ochrony roślin, określonych w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 18 kwietnia 2013 r. Rolnicy są zobowiązani ich przestrzegać.
Gdyby rolnikom udało się udowodnić winę, ponieśliby surowe konsekwencje. Naruszenie przepisów wiążą się z mandatami, a nawet zakazem stosowania środków ochrony roślin, nakładanymi przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa.