Po tym zdarzeniu Czaplinek przypomina bardziej hiszpańskie miasto po święcie Tomatiny, niż miejscowość w Polsce. Nietypowy widok zauważono we czwartek, 15 czerwca. W godzinach porannych na placu 3 Marca, w pobliżu ronda i skrzyżowania z drogami wojewódzkimi 177 i 173, doszło do awarii ciężarówki, która przewoziła odpady poprodukcyjne.
Czytaj także: Wystawił go na sprzedaż. Ludzie przecierają oczy
Czerwone rondo w Czaplinku
W wyniku awarii z naczepy wysypały się setki kilogramów truskawkowej i pomidorowej pulpy. Jak podaje "Gazeta Koszalińska", odpady były przewożone z przetwórni owoców w pobliskim Kołomącie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W trakcie przewożenia odpadów doszło do otworzenia się burty w pojeździe, w wyniku czego przewożona substancja wylała się na jezdnię. Na miejscu pracują służby - przekazała mł. asp. Karolina Żych z KPP Drawsko Pomorskie.
"Zapach znośny"
W mediach społecznościowych pojawiły się liczne nagrania z miejsca zdarzenia. Widać na nich, że całe rondo jest zalane czerwonym przecierem. Fotografie z Czaplinka pokazali też strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim, którzy usuwają skutki zdarzenia.
To są takie odpady zmieszane: cebula, pomidorek, zapach znośny – komentuje mieszkanka miasta w rozmowie z Radiem Eska.
"Rondo Bolognese"
Kierowcy, którzy jadą krajową "dwudziestką" powinni przygotować się na utrudnienia. Na trasie do Szczecinka wprowadzono ruch wahadłowy. Utrudnienia miały potrwać do południa. Ruch na części DK20 jest kierowany objazdami.
W wyniku zdarzenia na szczęście nikomu się nic nie stało. Miejscowi żartobliwie zaczęli nazywać ten plac "Rondem Bolognese", nawiązując do popularnego ciepłego sosu mięsnego do makaronu - przysmaku rodem z włoskiej Bolonii.
