Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Adam Dąbrowski
Adam Dąbrowski | 
aktualizacja 

Rosja anektuje separatystyczną republikę? "Omawiamy te sprawy"

Według doniesień agencji RIA Novosti władze nieuznawanej na arenie międzynarodowej separatystycznej republiki Osetii Południowej, rozmawają z Rosją o włączeniu ich państwa do Federacji Rosyjskiej.

Rosja anektuje separatystyczną republikę? "Omawiamy te sprawy"
Władze Osetii Południowej rozmawiają z Rosją na temat dołączenia do Federacji Rosyjskiej (FORUM, Valery Sharifulin)

Osetia Południowa to sporny region na Kaukazie, ogłoszony przez siębie niepodległym państwem, jednak zdecydowana większość społeczności międzynarodowej uznaje go za część Gruzji.

Konflikt gruzińsko-rosyjski o sporny region narastał przez wiele lat. Eskalacja miała miejsce w sierpniu 2008 roku, kiedy Gruzja rozpoczęła operację wojskową mającą na celu odzyskanie kontroli nad Osetią Południową, która ogłosiła wtedy niepodległość wspieraną przez Rosję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Legion Wolności Rosji w akcji. Moment ataku na armię Putina pod Biełgorodem

W odpowiedzi na to Rosja zintensyfikowała swoją interwencję, wysyłając wojska do regionu i prowadząc operację wojskową na terenie Gruzji, w szczególności w okolicach Gori. Walki toczyły się przez kilka dni, a sytuacja humanitarna stała się bardzo dramatyczna z powodu bombardowań i przemieszczania się ludności cywilnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Russian soldiers near Gori, smoke rising

Konflikt zakończył się zawieszeniem broni, a symbolem stała się postawa ówczesnego prezydenta Polski - Lecha Kaczyńskiego, który wraz z prezydentami Litwy, Estonii, Ukrainy i premierem Łotwy udał się do Tbilisi, wyrazić swoje poparcie dla Gruzji i ostrzec świat przed odradzającym się rosyjskim imperializmem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przemówienie Lecha Kaczyńskiego w Gruzji, Tbilisi [5 sierpnia 2008 r.]

Teraz pojawiają się wieści, że władze Osetii Południowej rozmawiają z Rosją na temat przyłączenia swojego kraju do Federacji Rosyjskiej. Ma to miejsce zaledwie kilka dni po wiecu poparcia dla Rosji w stolicy nieuznawanego państwa - Cchinwali. Warto wspomnieć, że od 2017 w mieście wojska rosyjskie urządziły sobie bazę wojskową.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Omawiamy te sprawy w ścisłej koordynacji z Rosją, uwzględniając nasze wzajemne relacje i traktaty – mówi Ałan Ałborow, szef parlamentu Osetii Południowej.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić