pogoda
Warszawa
26°

Rosja reaguje na oskarżenia o chęci zdestabilizowania Mołdawii

Oczy całego świata są zwrócone w kierunku Rumunii i Mołdawii. W przestrzeni powietrznej pierwszego z państw wykryto niezidentyfikowany obiekt, co wymusiło na armii reakcję w postaci wysłania dwóch samolotów. Teraz Kreml odpiera zarzuty, że dąży do destabilizacji.

Rosja reaguje na oskarżenia o chęci zdestabilizowania Mołdawii
Władze Rosji dążą do zdestabilizowania Mołdawii? Kreml odpiera zarzuty (zdjęcie ilustracyjne) (Getty Images, 2022 Contributor#8523328)

Niezidentyfikowany obiekt pojawił się w strefie powietrznej Rumunii we wtorek 14 lutego. System nadzoru sił powietrznych wykrył cel około godziny 12:30. Na "powitanie" wysłano mu MiG-21 Lance Rumuńskich Sił Powietrznych.

System nadzoru powietrznego rumuńskich sił powietrznych wykrył we wtorek 14 lutego około godziny 12.30 mały cel powietrzny o charakterystyce podobnej do balonu meteorologicznego, który unosi się na wysokości około 11 tys. metrów w południowo-wschodniej Rumunii – cytuje treść oficjalnego komunikatu ministerstwa obrony Wirtualna Polska.

Rosja chce destabilizacji Mołdawii? Reakcja Kremla

W reakcji na zdarzenie w Rumunii władze Mołdawii podjęły decyzję o natychmiastowym zamknięciu strefy powietrznej. Mircea Geoana, wiceszef NATO, potwierdził przed Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa, że powodem były obawy o próby zdestabilizowania przez Rosję panującej w tym kraju sytuacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Upada podpora systemu Putina. "Możliwości się wyczerpują"

Jak informuje Agencja Anadolu, Kreml nie pozostawił oskarżeń o próbę destabilizacji bez reakcji. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej wydało oficjalne oświadczenie, w którym ustosunkowało się do oskarżeń. W tekście padły ostre słowa krytyki pod adresem m.in. Mai Sandu, prezydent Mołdawii.

Zastosowała sztuczkę stosowaną przez Zachód i Ukrainę – najpierw przytoczyła pewne "tajne informacje", niemożliwe do zweryfikowania i na ich podstawie uzasadniła swoje własne "nielegalne działania" – oskarżał prezydent Mołdawii rzecznik rosyjskiego MON (Agencja Anadolu).

W rzeczywistości – a przynajmniej zgodnie z propagandą rosyjskiego MON – to Mołdawia ma dążyć do "twardej konfrontacji" z Rosją. W tym celu nie tylko Kiszyniów, ale i Kijów, jak usiłuje przekonać opinię publiczną rzecznik, rozpowszechniają "kłamstwa" o próbach destabilizacji.

Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zapomnij o łupinach z cebuli. Tym sposobem zrobisz piękne pisanki
Protesty lekarzy trwały ponad rok. Korea Południowa cofa decyzję.
Odstrzelą 350 niedźwiedzi. Ekspert: "Katastrofa". Mówi o zagrożeniach
Zatrzymali obywatela Bangladeszu. Taki dokument pokazał policji
Izraelskie naloty na Strefę Gazy. Co najmniej 25 ofiar
Elektrownia jądrowa w Bełchatowie? Mieszkańcy są na "tak"
Jak przycinać wierzbę na pniu? Ważna zasada
Stoliczki wielkanocne. Dziś trudno sobie wyobrazić
Niemcy piszą o odkryciu w Polsce. "Rodzi wiele pytań"
Jak głęboko siać marchew? O tej zasadzie musisz pamiętać
Zarzucają mu "legion" dzieci. Elon Musk odpowiada
Trump organizuje masowe deportacje do Salwadoru. Eksperci mówią wprost
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić