Rosja straszy użyciem broni nuklearnej. Eksperci mówią, co to oznacza

Jak oceniają specjaliści z redakcji "Disinfo Digest", rosyjskie działania mają wzbudzić nasz strach i odwrócić uwagę od ponoszonych przez Rosję strat w wyniku agresji na Ukrainę.

- Co gorsza, narzędzie to Rosjanom się sprawdza. Istotą tak skrojonych operacji informacyjno-psychologicznych jest wywołanie u odbiorców poczucia lęku, wątpliwości lub niepewności, które następnie mają wpływać na postrzeganie przez nich rzeczywistości i zdarzeń oraz – co najistotniejsze z punktu widzenia autora operacji – na proces podejmowania przez nich decyzji - dodają .

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosja straszy bronią jądrową. Eksperci: to presja psychologiczna

Co istotne, działania stosowane przez władze Kremla, wcale nie muszą być rzeczywiste. Ważne dla agresora jest to, aby spowodowały przekonanie, co do ich nieuchronności. Eksperci redakcji "Disinfo Digest" podkreślają, że straszenie przez Rosję użyciem broni nuklearnej jest "presją psychologiczną przez zastraszanie, a nie zapowiedzią realnego i możliwego scenariusza".

Czytaj także: Jak Rosja werbuje szpiegów? "Ile ludzi, tyle metod"

W szerzeniu propagandy ważną rolę odgrywają wypowiedzi rosyjskich dygnitarzy. Jest to celowy, skrupulatnie zaplanowany proces dezinformacyjny mający trafić do jak największej grupy odbiorców. W konsekwencji wypowiedzi te "trafiają do odpowiednich liderów opinii, którzy przekazują je masowo swoim słuchaczom".

Czytaj także: Rosjanie mówią o zniszczeniu NATO i wojnie do 2030

- To zorganizowana presja psychologiczna mająca wywołać lęk, zagrożenie, bezradność, obniżać gotowość do wsparcia Ukrainy i odwrócić uwagę od rosyjskiej klęski militarnej. Straszenie konfliktem nuklearnym czy użycie broni atomowej jest stałym środkiem oddziaływania Rosji, będzie wracać i pojawiać się cyklicznie przy okazji różnych niekorzystnych dla Moskwy wydarzeń - przekonują eksperci.

Czytaj także: Atak rosyjskich hakerów w Teksasie. Sprawę bada FBI