Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Rosja traci sojusznika. Kolejna decyzja Kazachstanu dotyczy szkół

Kazachstan rezygnuje z nauczania języka rosyjskiego dla pierwszoklasistów - taką decyzję podjęło ministerstwo edukacji tego kraju. Jak tłumaczy szef resortu, szkoły będą teraz stawiać na naukę języka ojczystego, a języki obce - w tym rosyjski - będą wprowadzane później.

Rosja traci sojusznika. Kolejna decyzja Kazachstanu dotyczy szkół
Szkoły w Kazachstanie rezygnują z nauczania języka rosyjskiego (EPA, PAP, Z1004 Peer Grimm)

Jak uważa minister edukacji Kazachstanu Aschat Ajmagabetow, pierwszoklasiści muszą uczyć się tylko swojego ojczystego języka kazachskiego. "Dziecko musi najpierw nauczyć się pisać i czytać w jednym języku. Potem o wiele łatwiej jest opanować następny" - przekazał minister.

Rosyjski zostanie tylko w rosyjskojęzycznych szkołach

W klasie pierwszej będzie więc tylko język kazachski, w klasie drugiej zostanie dodany rosyjski, a w trzeciej - angielski. Decyzja ta dotyczy w tej chwili tylko klas i szkół z kazachskim językiem nauczania.

Propagandowa agencja "Interfax" uspokaja jednak, że w programie uczniów klas pierwszych i drugich uczących się w języku rosyjskim pozostaną dwa przedmioty - rosyjski i kazachski.

Zmniejsza się liczba rosyjskojęzycznych nauczycieli

Według wstępnych szacunków w Kazachstanie jest ok. 75 proc. szkół z kazachskim językiem nauczania, pozostałe 25 proc. - z językiem rosyjskim. Jednak w ostatnich latach w kraju istnieje tendencja do zmniejszania liczby rosyjskojęzycznych nauczycieli i dzieci uczących się po rosyjsku.

Język rosyjski nie ma w Kazachstanie statusu języka państwowego, ale jest powszechnie używany i posiada status języka do kontaktów międzynarodowościowych. Tendencje do używania języka kazachskiego w życiu codziennym nasiliły się po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Kazachstan odcina się od Rosji

Kazachstan tradycyjnie był uważany za sojusznika Rosji w zakresie polityki międzynarodowej. Jednak od początku wojny w Ukrainie zarówno miejscowi, jak i władze państwowe wspierają Ukrainę. W kraju przewidziana jest kara za symbol "Z", który uważany jest za gest wsparcia dla wojny, a miejscowi chętnie zgłaszają prorosyjskie symbole policji.

Rosyjska inwazja na Ukrainę popsuła relacje Kremla z dotychczas wiernym sojusznikiem z Kazachstanu. Prezydent Kasym-Żomart Tokajew otwarcie krytykował działania Putina i podpisał decyzję o wyjściu z Międzypaństwowego Komitetu Monetarnego Wspólnoty Państw Niepodległych.

Zobacz także: Ukraińcy zadrwili z Rosjan uciekających z Krymu. "Czas wyjeżdżać"
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Uchodzi za znienawidzonego. Jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej
Idealne do smażenia i do kanapek. Przepis na masło klarowane
Oburzyły ją seks-gadżety w chińskim sklepie. Mieszkanka Gdańska prosi o interwencję
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Mają polskie korzenie. Będą kanonizowani. Papież podjął decyzję
Basen w Wielkopolsce zamknięty do odwołania. Wykryto groźną bakterię
Tajemnicze symbole na drzewach w Skandynawii. Kryją mroczną przeszłość
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić