Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
EŁEM | 

Rosjanie blisko Ukrainy. Ćwiczy flota i pociski balistyczne

Sytuacja wokół Ukrainy wciąż jest niespokojna. Ukraińcy przygotowują się na zapowiadany od miesięcy atak Rosji, trwa dyplomatyczna przepychanka, nie maleją obawy o wybuch wojny. W sobotę odbędą się ćwiczenia strategicznych wojsk rakietowych. Tymczasem na Morzu Czarnym strzelał krążownik rakietowy "Moskwa".

Rosjanie blisko Ukrainy. Ćwiczy flota i pociski balistyczne
Krążownik rakietowy "Moskwa" (Wikimedia)

Ćwiczeń wojsk rakietowych doglądać ma osobiście prezydent Władimir Putin. Jak opisuje rosyjski resort obrony, wezmą w nich udział "siły i sprzęt" Sił Powietrzno-Kosmicznych, wojsk Południowego Okręgu Wojskowego, Strategicznych Sił Rakietowych oraz dwóch flot: Północnej i Czarnomorskiej.

Ministerstwo obrony poinformowało, że ćwiczenia były zaplanowane z wyprzedzeniem. Mają, jak opisuje dziennik "Rzeczpospolita" sprawdzić gotowość dowództwa wojskowego i organów kontrolnych, oraz systemy uzbrojenia; tak konwencjonalne jak i nuklearne.

Na Morzu Czarnym pojawił się za to okręt flagowy Floty Czarnomorskiej. Krążownik rakietowy "Moskwa" odbył strzelania artyleryjskie. Jak podają Rosjanie, ćwiczenia dotyczyły obrony przeciwlotniczej - okręt miał odpierać atak symulowanego przeciwnika, który próbował "atakować" miejsce bazowania marynarki.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Morze Czarne to "miękkie podbrzusze" Ukrainy. Na początku lutego dotarły tam m.in. rosyjskie okręty desantowe typu "Ropucha", które wychodząc na Bałtyk na początku stycznia wywołały ogromne zaniepokojenie armii Szwecji. Szwedzi w trybie alarmowym wzmacniali m.in. swoje siły na wyspie Gotlandia.

Ukraińcy obawiają się ataku na ich kraj z trzech stron. Od północy, z Białorusi, gdzie wciąż trwają rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe, ze wschodu, z Rosji i od strony Morza Czarnego właśnie.

Zobacz także: Rosja liczy się tylko z USA? "Europejczyków uważają za mięczaków i frajerów"

Z powodu wzrostu napięcia na linii Rosja-Ukraina trwają duże ruchy wojsk w Europie. Do Polski trafić ma łącznie kilka tysięcy żołnierzy amerykańskich. Nie wiadomo czy zostaną oni w Polsce dłużej, niż do zakończenia kryzysu .

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić