Jak już wcześniej ostrzegała Ludmyła Denysowa, rzeczniczka praw człowieka, Rosjanie przyjęli nową taktykę. W obwodzie zaporoskim doszło do kradzieży przez okupantów kradzieży 61 ton pszenicy, na wszelkie protesty reagowali groźbą użycia siły. Plony trafiły na zajęty przez Federację Rosyjską Krym. To nie była jedyna taka sytuacja.
Rosjanie masowo okradają ukraińskich rolników na okupowanych terenach, próbując tym samym zorganizować ludobójstwo podobne do Wielkiego Głodu z lat 30. XX wieku – przewidywała Ludmyła Denysowa na Facebooku.
Przeczytaj także: Nowa taktyka Rosjan. Koszmarne nawiązanie do czasów stalinowskich
Głód na Ukrainie. Rosjanie chcą pozbawić Ukraińców całej żywności
Kolejne działania rosyjskich żołnierzy wskazują na to, że Ludmyła Denysowa niestety miała rację. Jak podaje portal iNews, okupanci zaczęli dopuszczać się już nie tylko kradzieży plonów, lecz także wywożenia sprzętu rolniczego i niszczenia magazynów ze zbożem.
Przeczytaj także: Co się dzieje w Rosji? Auta FSB stanęły w płomieniach
Zgodnie z szacunkami ekspertów Organizacji Narodów Zjednoczonych tylko w ostatni weekend Rosjanie dopuścili się kradzieży co najmniej 30 maszyn rolniczych. Na liście znalazły się m.in. kombajny i traktory.
Przed inwazją Rosji Ukraina była czwartym co do wielkości eksporterem zboża na świecie. Jednak okupacja doprowadziła m.in. do zaburzenia międzynarodowego łańcuchu dostaw. Co gorsza, działania żołnierzy wroga są podyktowane nie tylko chęcią wzbogacenia własnego państwa, lecz wywołania głodu na najechanym terytorium.
Przeczytaj także: 50 nazwisk. To ci młodzi ludzie dokonali masakry w Buczy
Poza kradzieżami Rosjanie celowo niszczą magazyny, w których składowane są plony. Do tej pory przeprowadzili udane ataki na obiekty firmy rolniczej Golden Agro, w tym silosy mogące pomieścić aż 30 tys. ton zboża oraz wysokiej klasy laboratoria, gdzie przeprowadzano badania naukowe nad metodami maksymalizacji plonów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.