Jakub Artych
Jakub Artych| 

Rosjanie stracili cenny sprzęt. Jest warty fortunę

Żołnierze z ukraińskiego wywiadu obronnego zniszczyli rosyjski samolot bojowy Su-30SM nad Morzem Czarnym za pomocą MANPADS. Koszt trafionej maszyny to około 50 milionów dolarów.

Rosjanie stracili cenny sprzęt. Jest warty fortunę
Rosjanie stracili cenny sprzęt. Jest wart fortunę (Getty Images, Viacheslav Lopatin)

Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, poinformował w mediach społecznościowych, że samolot myśliwski, który spadł do morza, należał do 43. samodzielnego pułku lotnictwa morskiego Sił Zbrojnych Rosji, który stacjonuje na lotnisku w mieście Saka, na tymczasowo okupowanym Krymie.

Rosjanie stracili kontakt z samolotem 11 września 2024 r. około godziny 5 rano. Około trzech godziny później rozpoczęli operację poszukiwawczo-ratunkową z udziałem samolotu An-26, a także śmigłowców Mi-8 i Ka-27.

Najeźdźcy poinformowali dowództwo o odkryciu na morzu, 70 kilometrów na północny zachód od Przylądka Tarchankut. Widoczna była charakterystyczna plama paliwa lotniczego. Wkrótce potem zaobserwowano także wrak zniszczonego samolotu Su-30SM.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polska powinna mieć 300-tys. armię? Ekspert: nie wiem, skąd ta liczba

Koszt takiego samolotu wynosi około 50 milionów dolarów.

Rosjanie stracili cenny sprzęt. Daje wiele możliwości

Su-30SM to nowoczesne, dwumiejscowe wielozadaniowe samoloty bojowe generacji 4++, opracowane przez biuro konstrukcyjne Suchoja. Ta ulepszona wersja wariantu Su-30MKI może być wykorzystywana do niszczenia celów w powietrzu, na lądzie, a także na morzu.

Dodatkowo maszyna sprawdza się w misjach związanych ze zwiadem lotniczym i nadaje się do walki elektronicznej. Samolot może też pełnić funkcję platformy dowodzenia i kierowania we flocie samolotów bojowych wykonujących wspólne misje.

Jak informuje serwis Airforce Technology, Su-30SM wyposażony jest w sprzęt do identyfikacji przyjaciela lub wroga (IFF), globalny system pozycjonowania i inercyjny system nawigacji.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić