Od początku wojny w Ukrainie około 3500 Rosjan w wieku poborowym poprosiło o azyl w Niemczech i tylko około 90 z nich otrzymało status uchodźcy. Należy wspomnieć jednak, że niemiecki rząd rozpatrzył do tej pory 1500 wniosków. Pozostałe 2000 w dalszym ciągu czeka na ostateczną decyzję.
Jak dowiadujemy się z artykułu, Agencja Migracyjna na bieżąco monitoruje i analizuje sytuację w Rosji i na tej podstawie wydaje decyzje.
Zgodnie z aktualnymi przepisami w Niemczech, dezerterzy mogą w dalszym ciągu otrzymywać ochronę międzynarodową. Osoby, które otrzymały pobór do wojska, a które odmówią służby w armii Władimira Putina, otrzymają ochronę międzynarodową, jeśli zostaną spełnione odpowiednie warunki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Clara Buenger, rzeczniczka partii Lewicy, skrytykowała władze niemieckie za tak małą liczbę zatwierdzonych wniosków. Powiedziała, że koalicja rządząca dobrze pisze na swoich sztandarach o prawach człowieka i składa obietnice, ale jeśli chodzi o ich realizację, nie ma sukcesów.
Szczególnie gorzki jest na przykład niewystarczający poziom ochrony rosyjskich żołnierzy, którzy odmawiają służby wojskowej ze względu na sumienie - powiedziała Clara Buenger.
Ukraina walczy o swoje ziemie
Ukraina prowadzi od czerwca kontrofensywę m.in. na południu kraju, w obwodzie zaporoskim. Głównym celem jest przerwanie połączenia lądowego między Rosją i okupowanym Krymem, które Rosja uzyskała, okupując terytorium Ukrainy wzdłuż wybrzeża Morza Azowskiego.
W sierpniu Ukraińcy miejscami przełamali pierwszą, jak się uważa - najtrudniejszą - linię obrony rosyjskiej w obwodzie zaporoskim. W ostatnich dniach ciężki sprzęt ukraiński pojawił się również poza trzecią (ostatnią) linią umocnień w rejonie miejscowości Werbowe.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.