Jak podaje Express UK, żołnierze, którzy utknęli przy poboczu drogi, jechali do Kijowa. Filmik został nagrany przez ukraińskich kierowców. Mijając Rosjan, tłumaczących, że czekają na dostawę oleju napędowego, cywile zatrzymali się i zaoferowali "pomoc".
Atak na Ukrainę. Rosyjscy żołnierze utknęli w drodze do Kijowa
Rosyjscy żołnierze raczej nie spodziewali się propozycji, jaką złożyli im Ukraińcy. Zaproponowali oni, że "odholują ich", jednak "nie do Kijowa", gdzie pierwotnie się kierowali, lecz "z powrotem do Rosji". Co ciekawe, żart rozbawił wszystkich.
Przeczytaj także: Twarze wojny na Ukrainie. To oni opracowali plan ataku
Według ustaleń Express UK media społecznościowe obiegło wiele nagrań, na których zarejestrowano rosyjskich żołnierzy. Mieli oni czuwać przy czołgach tkwiących na poboczach autostrad, ponieważ w trakcie jazdy zabrakło paliwa.
Przeczytaj także: Atak na Ukrainę. Obrzydliwa zagrywka Rosji. Ta wiadomość to FAKE NEWS
Żołnierze, którzy utknęli przy drodze, mają uskarżać się nie tylko na brak wystarczającej ilości paliwa, lecz także żywności. Według ukraińskiego portalu Expat mieszkańcy miejscowości znajdujących się na północ od Kijowa uskarżali się na krążących po okolicy Rosjan, poszukujących oleju napędowego.
Olej napędowy miał być potrzebny żołnierzom właśnie do uruchomienia czołgu. Według Express UK takie nagrania, które dobitnie pokazują niewystarczające przygotowanie Rosjan do inwazji, są dla nich "upokarzające".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.