Ołeksandr Batiuk to jeden z czołowych narciarzy Związku Radzieckiego w latach 80. W 1982 został mistrzem świata w narciarstwie, a dwa lata później zdobył srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Sarajewie. Był też wielokrotnym mistrzem Związku Radzieckiego w tym sporcie.
Czytaj także: Hołd dla Ukrainy. Zorganizują ważne wydarzenie sportowe
Dom znanego sportowca zbombardowany przez Rosjan
Mężczyzna później został trenerem i mieszkał w obwodzie czernihowskim w Ukrainie. Miał własny dom jednorodzinny, jednak w czasie wojny, którą rozpętała Rosja, w wyniku bombardowań został on zrównany z ziemią.
Były sportowiec pokazał dziennikarzom portalu "Studio Wschód", jak teraz wygląda zniszczony przez Rosjan budynek. Przy okazji w ostrych słowach zwrócił się do dawnych kolegów z Rosji. - Zawodnicy zawsze mówią, że sport stroni od polityki i byliśmy wierni tej zasadzie. Oto jakie są tego skutki - powiedział.
Nie mieszaliśmy się do polityki. Zdobywaliśmy medale, nikt nie przypuszczał, że coś takiego nas podzieli - mówi.
Musieli ewakuować się na zachód
Jak opowiedział, kiedy Rosjanie wkroczyli do miejscowości, w której mieszkał, razem z żoną musiał uciekać z własnego domu. - Pojawiły się miny i konieczna była ewakuacja. Kiedy w pobliżu wybuchły miny przeciwczołgowe, wypadły wszystkie okna i drzwi - opowiada żona narciarza.
Na szczęście Batiukowi i jego żonie nic się nie stało - podczas najostrzejszych ataków przebywali w piwnicy, a potem wyjechali na zachód kraju, do Kołomyi. 26 marca pocisk uszkodził stropy domu, a dach spłonął. Był kompletnie umeblowany, tutaj był kamienny salon, stało mnóstwo kwiatów, a tutaj stały trofea mojego męża - mówi żona, przechadzając się po zgliszczach.
Jak opowiada, teraz razem z mężem mieszka u znajomych w centrum miasta. Rodzina ma nadzieję, że po wygraniu wojny uda się go wyremontować.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.