pogoda
Warszawa
13°

Rosjanin nie wytrzymał w rozmowie z matką. "To jest wstyd!"

Rosyjska ofensywa utknęła w miejscu, a na niektórych obszarach armia Władimira Putina zmuszana jest do odwrotu. Choć przywódca Rosji robi wiele, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, morale jego żołnierzy jest najniższe od początku wojny. Jeden z wojskowych w rozmowie z matką przekonuje, że sytuacja rysuje się znacznie gorzej, niż przedstawia ją państwowa propaganda. – To, co pokazują w telewizji, to wszystko bzdury – mówi wojskowy w rozmowie opublikowanej przez Główny Zarząd Wywiadu Ukrainy.

Rosjanin nie wytrzymał w rozmowie z matką. "To jest wstyd!"
Rosyjski żołnierz w rozmowie z matką skrytykował państwową propagandę (Getty Images, Alexander Reka)

Armia Władimira Putina zmaga się z niedoborami w ludziach i sprzęcie. Mimo ogłoszenia w Rosji mobilizacji, na froncie wciąż brakuje nowoczesnego uzbrojenia. Wielu poborowych jest mocno rozczarowanych tą sytuacją.

W niedzielę 2 października media społecznościowe obiegło nagranie opublikowane przez Główny Zarząd Wywiadu Ukrainy. To fragment przechwyconej rozmowy jednego z wojskowych ze swoją matką. Mężczyzna opisuje rodzicielce, że sytuacja wcale nie wygląda tak, jak pokazuje się ją w telewizji.

Nie wierz w tę propagandę. To wszystko bzdury, to jest wstyd, naprawdę wstyd… Kiedy spojrzysz na stan sprzętu, to łzy napływają do oczu – relacjonuje matce wojskowy.

"A więc to wszystko kłamstwa?". Rosjanin krytykuje propagandę

Ukraiński wywiad podaje, że żołnierz służy w rosyjskiej 6. Armii Sił Powietrznych i Obrony Przeciwlotniczej. Ma należeć do 138. Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych. Jego zdaniem, sytuacja na froncie przedstawia się bardzo źle.

Kobieta od razu daje wiarę słowom swojego syna. Postanawia jednak skonfrontować jego twierdzenia z tym, co można zobaczyć w państwowej telewizji. W związku z tym pyta żołnierza, czy pokazywane w mediach sukcesy rosyjskiej armii to prawda.

Wszystko to, co pokazują, że atakujemy wroga i powstrzymujemy ukraińską kontrofensywę, to kłamstwa? – pyta.

Rosjanin gorzko o stanie sprzętu. "Wygląda jak z lat 50. czy 60."

Żołnierz nie ma wątpliwości, że rosyjska propaganda przedstawia zniekształcony obraz rzeczywistości. – To wszystko wygląda jak z lat 50. czy 60. Działa dosłownie jeden czołg na trzy, albo może jeden na pięć. Mamy taki motocykl, w którym nie działa dosłownie nic – mówi.

Samolot czy helikopter lata raz na kilka dni – podsumowuje wojskowy.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Obejrzyj także: Rosjanie wściekli po mobilizacji. Tak Putin oszukał swoich obywateli

NA ŻYWO
Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Leśnicy podali porażające dane. Oto, co znaleźli w lasach
Koniec bezpłatnych studiów w Polsce? Jasny głos z rządu
Wyniki Lotto 22.04.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Podejrzane manewry. NATO patroluje Bałtyk
Atak rekina w Morzu Śródziemnym. Takie były ostatnie słowa ofiary
Zginęli w katastrofie helikoptera. Na ceremonii puszczono "New York, New York"
Niemcy piszą o Polakach. "Dobry pracownik zarabia 20 000 euro"
Piszą, że to Brytyjczyk. Tragiczny lincz w Ekwadorze
Minister Domański otwarcie. To powiedział o zaufaniu do Putina
Dotrze nad Polskę na początku długiego weekendu. Kiepskie wieści na majówkę
Żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Czy Polacy dostaną dzień wolny?
Ma 28 lat i kupił drugi klub. Do tego blisko Polski
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić