Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Rosjanin pojechał na Hel. Nie mógł się nadziwić

Mieszkający w Gdańsku Rosjanin Wiaczesław Zarucki często podróżuje po Polsce co chętnie pokazuje w swoich wideoblogach. Ostatnio zawitał na Hel i był dość mocno zaskoczony tym, co zastał.

Rosjanin pojechał na Hel. Nie mógł się nadziwić
Rosjanin pojechał na Hel. (YouTube)

Wiaczesław Zarucki jest Rosjaninem, który jeszcze przed wojną uciekł z Rosji. Wraz ze swoją żoną podróżują po Polsce, co pokazują we vlogach publikowanych w serwisie YouTube.

Rosjanin na Helu

Tym razem youtuber wybrał się na Hel i jak od razu zaznaczył, to była jego pierwsza wizyta w tym miejscu. Jeszcze w trakcie podróży stwierdził, że to wyjątkowe i malownicze miejsce.

Według Wiaczesława miasto było uporządkowane. Youtuber zaznaczył jednak, że to tylko na pierwszy rzut oka. Swoje myśli rozwinął w dalszej części nagrania. Porównał także miasto do miejscowości w Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marcin Maciejczak zdradza, kto jest jego inspiracją. Będziecie zaskoczni!
Małe miasta lub wsie w Rosji nie mają sklepów. Może być jeden na całą wioskę. Nie ma żadnych parków. Tutaj i szkoła i przedszkole. Jest też dużo kościołów, wszystko wygląda jak w dużym mieście - powiedział youtuber.

YouTuber dodał, że zaskoczyła go duża ilość bloków. Wszystkie jednak wyglądają jak typowe bloki z wielkiej płyty, które powstały jeszcze w czasach Związku Radzieckiego. Są one najczęściej spotykanymi w Rosji.

Nie wiem, gdzie trzeba jechać, żeby nie zobaczyć tych bloków - dodał.

Zauważył także mniejsze bloki, których w Rosji nie ma. Porównał je do typowych moteli ze Stanów Zjednoczonych. Dla youtubera cały Hel "wyglądał nie jak Polska".

Dużą uwagę przywiązał do wszechobecnych reklam i bilbordów. Powiedział, że w kurortach w Rosji czegoś takiego nie ma, ale zamiast tego są ludzie, którzy stoją na ulicy i "zapraszają" do swoich restauracji lub sklepów. Niemniej jednak reklamy i plakaty są w rosyjskich miastach bardzo powszechne.

Kolejną rzeczą, która przypomniała mu o Rosji są płoty. Youtuber zauważył, że często ogrodzenia przeszkadzają w swobodnym poruszaniu się po mieście. Na dowód pokazał ścieżkę przeciętą przez ogrodzenie osiedla.

Zobacz także: Rosjanin na Helu. To wszystko przypomina Rosję.
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wzrost liczby przyjęć do policji w 2024 roku. To koniec problemu waktów?
W Polsce ta ryba trafia na talerze. Inne kraje zakazują sprzedaży
Sojusz PiS z Konfederacją? Zaskakujące wyniki badań
Max Verstappen mistrzem świata Formuły 1. Dokonał tego po raz czwarty
Tak będzie wyglądać McDonald's w 2050 roku? Koreanka pokazała nagranie
Lepiej tego nie rób. Mandat i punkty karne murowane
Niecodzienne sceny w brazylijskim zoo. Wskoczył do stawu z hipopotamami
Europejski kraj ostrzega przed komarami. Przenoszą choroby tropikalne
Julia Szeremeta wraca na ring. Zawalczy o mistrzostwo
Trump wybrał kolejną współpracowniczkę. Ma zostać sekretarzem rolnictwa
Mija 130 lat od przełomowego wynalazku Kazimierza Prószyńskiego
Śmierć policjanta podczas interwencji. Sprawę bada specjalny zespół
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić