Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosjanin zatankował i uciekł ze stacji. Ruszył na granicę

Policja w gminie Zalesie na Lubelszczyźnie otrzymała nietypowe zgłoszenie. Mężczyzna zatankował 150 litrów oleju napędowego, po czym uciekł ze stacji benzynowej. Jak się okazało, sprawca to 62-letni Rosjanin.

Rosjanin zatankował i uciekł ze stacji. Ruszył na granicę
Rosjanin zatankował i uciekł ze stacji benzynowej. Ruszył na granicę (Getty Images, 2022 CQ-Roll Call, Inc.)

Policja zatrzymała już 62-latka, który zatankował swój pojazd na jeden ze stacji benzynowych i odjechał. Do zdarzenia doszło w piątek, 4 marca, w gminie Zalesie, w powiecie bialskim. Jak podaje "Dziennik Wschodni", kierowca miał napełnić bak 150 litrami oleju napędowego.

Rosjanin przyjechał na stację benzynową samochodem ciężarowym. Napełnił bak w całości, podszedł do kasy i próbował zapłacić. Od pracowników stacji usłyszał, że jego karta nie działa. Wyszedł więc z budynku i... po prostu odjechał. Prawdopodobnie myślał, że uda mu się uciec. Jak ustaliła policja, ruszył w stronę granicy.

W trakcie rozmowy ze zgłaszającym ustaliliśmy, że kierowca ciężarówki wszedł na teren stacji, pytając o możliwość zapłaty kartą. Kiedy otrzymał informację, że jego karta nie działa, wyszedł z budynku i opuścił teren stacji. Nie poinformował jednak pracowników, że zdążył już zatankować paliwo za kwotę ponad tysiąca złotych - przekazał jeden z policjantów, cytowany przez "Dziennik Wschodni".

Okazało się, że obywatel Rosji utknął w kolejce razem z samochodami czekającymi na przejściu granicznym. Nie odjechał zbyt daleko i policjantom szybko udało się go namierzyć. Podczas konfrontacji z mundurowymi 62-latek twierdził, że był pewien, że "nie zatankował". Upierał się przy swoim, jednak bezskutecznie.

Obcokrajowiec usłyszał zarzuty i przyznał się do winy.

Na poczet przyszłych kar i grzywien funkcjonariusze zabezpieczyli od niego gotówkę w kwocie 2 tys. zł. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności - pisze "Dziennik Wschodni".
Zobacz także: Eksplozja na stacji paliw na Białorusi. Dramatyczne nagranie świadka
Autor: WIP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić