Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosjanin zignorował czerwone flagi. Nie żyje

Spokój na plaży Surin na tajskiej wyspie Phuket został zakłócony, po tym jak jeden z wypoczywających tam Rosjan zignorował czerwone flagi. Mężczyzna postanowił wejść do wody, mimo zakazu kąpieli. Jego życia nie udało się uratować.

Rosjanin zignorował czerwone flagi. Nie żyje
Rosjanin zignorował czerwone flagi. Nie żyje (Facebook)

Służby zostały wezwane na plażę na wyspie Phuket, po tym jak Rosjanin zignorował czerwone flagi i wszedł do wzburzonego oceanu. Po pewnym czasie turystą zniknął pod powierzchnią wody - informuje "The Pattaya News".

Rosjanin zignorował czerwone flagi. Nie żyje

Na miejscu tragedii można było dostrzec czerwone flagi i komunikaty informujące o zakazie kąpieli w oceanie. Rosjanin świadomie wszedł do wody, co zakończyło się dla niego tragicznie. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej i zaangażowania kilku ratowników, jego życia nie udało się uratować.

Policja turystyczna na wyspie Phuket ujawniła, że tragicznie zmarły Rosjanin miał 41 lat. Do wiadomości publicznej podano też jego imię i nazwisko - życie w oceanie stracił Aleksandr Iunemen. "Walka ze śmiertelnym uściskiem morza w tym przypadku zakończyła się głęboką stratą" - napisały media w Tajlandii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wakacje w ogarniętej wojną Ukrainie. "Ciężko jest wytrzymać"

Rosjanin jest już piątą ofiarą śmiertelną na wyspie Phuket w tym tygodniu, z czego w czterech przypadkach życie stracili zagraniczni turyści. Wywołało to reakcję lokalnych władz, które zwołały pilną naradę, w trakcie której przedyskutowane mają zostać kwestie bezpieczeństwa na tej rajskiej wyspie.

Ledwie dwa dni wcześniej w popularnym kurorcie stracili dwaj turyści z Indii. Młodzi mężczyźni wypoczywali na plaży Karon, by po pewnym czasie wejść do oceanu. 26-latkowie zbagatelizowali jednak ryzyko wynikające z wzburzonych fal.

Wyspa Phuket jest jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w Tajlandii. Słynie z wielu klubów nocnych i głośnych imprez. Lokalne władze podkreślają, że najczęściej utonięcia w oceanie spowodowane są nieodpowiedzialnym zachowaniem turystów, którzy wchodzą do wody po spożyciu alkoholu.

Autor: ŁKU
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić