Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosjanka prowokowała Ukrainki na ulicy. Tego nie przewidziała

Skandaliczna sytuacja w austriackim Salzburgu. Rosjanka spotkała na ulicy Ukrainki i postanowiła je sprowokować, mówiąc głosem rosyjskiej propagandy. Śpiewała, że "Rosja zwycięży" i pytała, czyj jest Chersoń. Kobiety nie dały się wyprowadzić z równowagi, ale Rosjanka już "płaci" za swoje zachowanie.

Rosjanka prowokowała Ukrainki na ulicy. Tego nie przewidziała
Rosjanka prowokowała Ukrainki na ulicy (Twitter)

W mediach społecznościowych szerzy się filmik z Salzburga w Austrii, który nagrała pewna obywatelka Rosji. Mieszkająca na co dzień w Niemczech kobieta przyjechała tam najprawdopodobniej na urlop.

Prowokowała Ukrainki na ulicy

Na ulicy spotkała dwie kobiety z Ukrainy i zaczęła prowokować je, nagrywając wszystko telefonem. Zapytała najpierw: "Dziewczyny, chwała Rosji?". Ukrainki w żaden sposób na to nie zareagowały. Ale Rosjanka kontynuowała.

Śmiejąc się, zaczęła śpiewać na całą ulicę "Rosja zwycięży!" i zapytała, "czyj jest Chersoń". Kiedy dziewczyny odpowiedziały, że to Ukraina, Rosjanka stwierdziła, że nie jest to prawda, ponieważ "już przeprowadzają tam referendum [w sprawie przyłączenia do Rosji]".

Na c**j waszą Ukrainę - zakończyła swoją wypowiedź Rosjanka.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

"Ukraińców nikt się nie boi"

Kobieta prowadzi na Telegramie kanał "Niemcy od pierwszej osoby", w której teoretycznie miałaby opowiadać o życiu w tym kraju, a w praktyce po prostu szerzy tezy rosyjskiej propagandy. Po skandalicznym nagraniu postanowiła wytłumaczyć obserwującym, o co jej chodziło.

Chciałam pokazać że [Ukraińców] tutaj nikt się nie boi. Byłam sama, a ich dwie. One tutaj wszystkiego się boją. A Rosjanie chodzą spokojnie. Ale piszą na TikToku, że oni [Ukraińcy] są tutaj bogami - pisze Rosjanka.

Anulowali jej rezerwację w Wiedniu. Przez skandaliczne wideo?

Chwilę później opublikowała kolejne nagranie. Poinformowała, że "z nieznanych przyczyn" została anulowana jej rezerwacja hotelu w Wiedniu, gdzie miała spędzić kolejne dni urlopu.

Z kolei jej profil na popularnym serwisie z hotelami został zablokowany. Ukraińscy użytkownicy sieci podejrzewają, że może to mieć związek ze skandalicznym filmikiem, ale nie ma na razie żadnego potwierdzenia.

Internauci postanowili zaś wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę. Namierzyli pozostałe profile Rosjanki w mediach społecznościowych i już skrzykują się, by dać jej nauczkę.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Do czego dąży Rosja? "To główny cel wojny"
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić