Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Rosjanom nie udało się pokonać rzeki. Wideo z drona cieszy oczy

Rosjanie od trzech tygodni bezskutecznie próbują zdobyć stolicę Ukrainy. Na przedmieściach trwają intensywne walki. Aby dostać się do Kijowa, zbudowali w okolicach most pontonowy. Został zniszczony przez Ukraińców, przez co swój plan najeźdźcy porzucili... w wodzie.

Rosjanom nie udało się pokonać rzeki. Wideo z drona cieszy oczy
Rosjanom nie udało się pokonać rzeki (Twitter)

Najnowsze nagranie z drona udostępnił pułk "Azow" – jeden ze Specjalnych Pododdziałów Ochrony Porządku Publicznego na Ukrainie. Widać na nim skutki intensywnych walk na przedmieściach Kijowa. Zniszczone są wioski i mosty.

Zatopione czołgi w rzece

Widać też mnóstwo zatopionej w rzece Irpień rosyjskiej techniki. Aby dostać się do stolicy Ukrainy, Rosjanie zbudowali most pontonowy przez wodę. Ich próby zostały udaremnione przez ukraińskie siły, które zniszczyły tymczasową przeprawę.

Most znajdował się nieopodal miejscowości Hostomel, którą Rosjanie próbują zdobyć od trzech tygodni. Umożliwiłoby im to wejście do stolicy oraz zablokowałoby największe lotnisko wojskowe Kijów-Hostomel. Na razie wszystkie te próby są przez Ukraińców skutecznie przerywane.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Intensywne walki pod Kijowem

Ukraińskie media podają, że w ostatnich dniach Siły Zbrojne Ukrainy zwróciły pod swoją kontrolę ponad 30 miejscowości pod Kijowem, a na niektórych obszarach zdołały odepchnąć wojska wroga na odległość aż 70 km od stolicy.

Od ponad tygodnia Irpień, a także leżące po sąsiedzku Bucza i Hostomel były terenem ciężkich walk. Ukrywający się w piwnicach mieszkańcy byli pozbawieni wody, prądu i żywności. Walki trwają tam nieustannie. Trwa ewakuacja mieszkańców z tych terenów. W wyniku walk zginęło tam wielu cywilów, w tym dzieci.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Czas skończyć z potęgą militarną Rosji? Ambasador ma apel do Zachodu
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić