Ukraina po zdradzieckim ataku Rosjan na Krym, Donbas oraz Ługańsk, który miał miejsce w 2014 roku, zaczęła się rozliczać ze swoim radzieckim dziedzictwem. Symbole ZSRR oraz czasów komunistycznych zaczęły znikać z ulic i placów w miastach oraz wsiach, a od kwietnia 2015 roku stały się po prostu nielegalne. Tak zadecydował parlament.
Dekomunizacja w niektórych przypadkach się przeciągnęła, ale nie ominęła najważniejszego symbolu Kijowa, czyli pomnika Matki Ojczyzny. Już kilka lat temu dyrektor ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Wołodymyr Wiatrowycz stwierdził, że zgodnie z prawem należy usunąć z tarczy pomnika radzieckie godło państwowe - sierp, młot i wieniec okalający - oraz zastąpić go trójzębnym herbem Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińcy zabrali się więc do pracy, a wymianę godła opóźniły najpierw pandemia koronawirusa, a potem inwazja Rosji w 2022 roku. Kijów był wówczas bezpośrednio zagrożony, Rosjanie pojawili się na rogatkach miasta. Były więc ważniejsze rzeczy, niż wymiana symboli na pomniku. Teraz nadszedł jednak czas na wielką zmianę.
Nowe godło już powstaje, a młoty w pracowni kują aż miło. Mieszkańcy Kijowa cieszą się ze zmiany, aż 85 procent z nich zareagowało pozytywnie w badaniu na pytanie, czy warto zmienić godło i zastąpić radzieckie tym ukraińskim. Nie ma więc wątpliwości.
Wkrótce wielki herb Ukrainy, czyli tradycyjny trójząb, będzie gotowy i rozpocznie się skomplikowana operacja wymiany. Matka Ojczyzna zyska nową ozdobę, zostanie też zdekomunizowana na dobre, co dla Ukraińców jest dziś ważnym symbolem. Koszt herbu to 28 milionów hrywien, czyli około 3 miliony złotych.
Rosjanie z pewnością będą wściekli na władze w Kijowie, jak zawsze, gdy ktoś usuwa symbole ZSRR i okresu ich supremacji w Europie. Tak było choćby w wypadku pomnika Władimira Lenina, który Ukraińcy zniszczyli 8 grudnia 2013 roku w trakcie zamieszek na Majdanie. Stojąca przy Chreszczatyku figura została przewrócona i rozbita na kawałki.
Tymczasem stojący w dzielnicy Peczersk monument, który mierzy 102 metry i waży 560 ton, czeka już wkrótce kosmetyczna i symboliczna zmiana. Niemal wszystko jest już gotowe, by zamienić godło. Od teraz Matka Ojczyzna będzie zerkać na wschód, trzymając miecz oraz tarczę z ukraińskim trójzębem. Może nawet pogrozi najeźdźcom, gdyby chcieli wrócić pod Kijów.
Pomnik powstał w latach 1979-1981 i miał się stać jednym z symboli władzy radzieckiej nad Ukrainą. Zlokalizowany jest tuż nad wybrzeżem Dniepru, niedaleko słynnej Ławry Peczerskiej i jest hołdem dla milionów Ukraińców poległych w trakcie II wojny światowej. W jego podziemiach znajduje się muzeum historii Ukrainy oraz Wielkiego Hołodomoru.